Polacy są europejskimi rekordzistami jeśli chodzi o udział szarej strefy w krajowym PKB - wynika z raportu BCC.
Jak pisze _ Gazeta Wyborcza _ okazuje się, aż jedna czwarta naszego PKB to dochody z szarej strefy. Średnia dla całej Unii Europejskiej to tylko 15 procent.
_ - Gdyby tak było również w Polsce, budżet miałby dodatkowe dochody podatkowe przekraczające 20 miliardów złotych _ - uważa autor raportu Mirosław Barszcz, ekspert Business Centre Club i były wiceminister finansów.
Najprostszym sposobem uniknięcia opodatkowania pracy jest po prostu praca na czarno. Ma to zazwyczaj miejsce w branżach, w których ryzyko skutecznej kontroli jest minimalne - w rolnictwie, czy budownictwie.
W przypadku pracowników stałych, pracujących w zakładzie przedsiębiorcy częściej zaniża się wysokości faktycznego wynagrodzenia. Inna wielka grupa oszustw to te związane z ukrywaniem przychodu.
Część przedsiębiorców także wcale się nie rejestruje się i nie ujawnia swojej działalności. Usługi budowlano-remontowe świadczone w prywatnych domach, sprzedaż obwoźna, handel na bazarach, giełdach samochodowych, korepetycje i prywatne nauczanie - to najczęstsze przykłady. A tam, gdzie firmy nie da się ukryć, ukrywane są przychody. Przydaje się między innymi znajomość zwyczajów pracowników organów kontrolnych. Firmy usługowe wiedzą np., że nienabijanie towarów na kasę fiskalną wiąże się z mniejszym ryzykiem... po godz. 17, gdy kontrolerzy nie pracują.