Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na
Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
|
aktualizacja

Praca w weekendy a kodeks pracy

5
Podziel się:

Praca w weekendy a kodeks pracy. Jakie przepisy regulują pracę w weekendy?

Praca w weekendy a kodeks pracy
Praca w weekendy a kodeks pracy (pixabay.com)

Praca w weekendy a kodeks pracy. Zasady

Praca w weekendy regulowana jest na podstawie podpisywanej umowy o pracę. Kodeks pracy zabrania wykonywania obowiązków zawodowych w niedziele oraz święta, które są dniami ustawowo wolnymi od pracy. Trzeba pamiętać, że każdy pracownik może zostać poproszony o pracę w sobotę, nawet jeśli zazwyczaj wykonuje pracę od poniedziałku do piątku.

Teoretycznie przełożony nie może zmusić pracownika do ponadprogramowej pracy w weekend, ale osoba, która nie zastosuje się do prośby pracodawcy, może zostać ukarana przez niego. Pracownik musi zatem dostosować się do polecenia pracy w sobotę, co reguluje Kodeks pracy:

"Pracownik musi dostosować się do polecenia pracy w sobotę, gdy pracodawca jest w stanie udowodnić, że pojawienie się pracownika jest odpowiedzią na szczególne potrzeby z perspektywy całej firmy" - regulują przepisy.

Praca w weekendy a kodeks pracy. Czy pracodawca może zlecić pracę w soboty?

Jeżeli zadanie do wykonania wykracza poza pełnione obowiązki, stan zdrowia nie pozwala pracownikowi pojawić się w pracy, albo musi się zaopiekować swoim dzieckiem, ma prawo odmówić dodatkowego dnia pracy w sobotę.

Według Kodeksu pracy świadczeniem za dodatkowy dzień pracy w sobotę powinien być dodatkowy dzień wolny od pracy. Wykonywanie pracy w soboty liczy się jako nadgodziny wtedy, gdy oddanie nam dodatkowego dnia wolnego z różnych przyczyn nie jest możliwe.

Jeśli pracownik jest zatrudniony w przedsiębiorstwie, w którym obowiązuje 8-godzinny tryb pracy – może liczyć na sobotnie wynagrodzenie godzinowe w formie podstawowej stawki powiększonej o 50% wynagrodzenia za godzinę. Z kolei jeśli praca w sobotę trwała dłużej niż 8 godzin – za każdą dodatkową godzinę pracownik otrzyma 100% większą stawkę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Lukas
4 lata temu
Przepisy przepisami, a ja Wam powiem, jak funkcjonuje to państwo z paździerza. Firma państwowa, styczeń, na hali produkcyjnej koło 5-10 stopni, ogrzewanie wyłączone, bo koszty. PIP zawiadomiony, kontrola i PIP daje 3 miesiące na usunięcie uchybień, kurtyna - kwiecień rozwiązał problem niskich temperatur, a ludzie przez trzy miesiące marzli.
DS
4 lata temu
Gdyby było więcej firm (możemy je przyciągnąć niskimi podatkami) to o pracownika trzeba się bić (patrz it). Wtedy pracownik może grymasić i po co mu kodeks pracy i Państwo? Umówi się z firma tak jak chce, nie chce być przecież niewolnikiem, to nie umówi się na swoją niekorzyść. ALE... Czy To jest w interesie rządzących? No nie, bo wtedy jak uzasadnić ogromny Rząd. Wiec dogadują się z korpo żeby ludzie mieli licho... m.in. Przez takie kodeksy nie wyrośnie konkurencja żeby walczyć o pracownika z korpo...
DS
4 lata temu
Po co te miliardy stron biurokracji i kodeksów. Czy nie można się umówić z pracownikiem normalnie tak jak się chce i vice versa? Przez kodeks pracownik tez jest niewolnikiem za grosze.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Personalna
4 lata temu
Bzdury piszą! Jeżeli pracownik jest zatrudniony w podstawowym systemie czasu pracy (od pn do pt), przepracował cały tydzień i ma przyjść w sobotę do pracy to jest to przekroczenie normy sredniotygodniowej i jest 100% płatne. Praca pow. 8h na dobę w każdy dzień (również w sobotę), jest przekroczeniem dobowy płatnym 50%.
Jacek
4 lata temu
Jeżeli praca w sobotę jest wyceniana o 50 procent więcej, to i zamiennie powinno być 1,5 dnia wolnego lub dzień wolny plus 50 procent wynagrodzenia. Inaczej to oszustwo.
DS
4 lata temu
Gdyby było więcej firm (możemy je przyciągnąć niskimi podatkami) to o pracownika trzeba się bić (patrz it). Wtedy pracownik może grymasić i po co mu kodeks pracy i Państwo? Umówi się z firma tak jak chce, nie chce być przecież niewolnikiem, to nie umówi się na swoją niekorzyść. ALE... Czy To jest w interesie rządzących? No nie, bo wtedy jak uzasadnić ogromny Rząd. Wiec dogadują się z korpo żeby ludzie mieli licho... m.in. Przez takie kodeksy nie wyrośnie konkurencja żeby walczyć o pracownika z korpo...
DS
4 lata temu
Po co te miliardy stron biurokracji i kodeksów. Czy nie można się umówić z pracownikiem normalnie tak jak się chce i vice versa? Przez kodeks pracownik tez jest niewolnikiem za grosze.
Lukas
4 lata temu
Przepisy przepisami, a ja Wam powiem, jak funkcjonuje to państwo z paździerza. Firma państwowa, styczeń, na hali produkcyjnej koło 5-10 stopni, ogrzewanie wyłączone, bo koszty. PIP zawiadomiony, kontrola i PIP daje 3 miesiące na usunięcie uchybień, kurtyna - kwiecień rozwiązał problem niskich temperatur, a ludzie przez trzy miesiące marzli.