Pracownicy najniższego szczebla w szpitalach, czyli np. salowe czy sprzątaczki, mają zarabiać minimum 53 proc. przeciętnego wynagrodzenia. To więcej niż ogólnopolska pensja minimalna wszystkich pracowników.
Minimalna pensja dla wszystkich pracowników szpitali? Taki pomysł ma Ministerstwo Zdrowia. Plan podwyżek płac ma objąć także zawody niemedyczne, czyli niebezpośrednio związane z leczeniem pacjentów – pisze "Rzeczpospolita".
Oznacza to, że zatrudniona w szpitalu sprzątaczka, salowa, laborant czy sekretarka medyczna mogłaby liczyć na większą pensję. To odpowiedź na wątpliwości związkowców zgłaszane do ustawy z czerwca 2017, która gwarantowała minimalne wynagrodzenie lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom, diagnostom, psychologom i farmaceutom szpitalnym.
Ile dostaną pracownicy szpitali? Mają zarabiać minimum 53 proc. przeciętnego wynagrodzenia. To oznacza, że ich pensja będzie nieco wyższa ponad średnią krajową – podaje ”Rz”.
W piątek projektem zajmie się Rada Dialogu Społecznego. Regulacje mogłyby obowiązywać za trzy lata.