Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na
KRJ
|

Koronawirus. Pracujesz na zmiany? Możesz być niemal trzykrotnie bardziej narażony na zakażenie

20
Podziel się:

Badania na ten temat przeprowadzili brytyjscy naukowcy. Niepokojące informacje są wynikiem badań na grupie blisko 300 tys. osób w wieku od 40 do 69 lat. Praca zmianowa sprawiała, że tak zatrudniona osoba była 2,5 razy bardziej narażona na zakażenie COVID-19.

Koronawirus. Pracujesz na zmiany? Możesz być niemal trzykrotnie bardziej narażony na zakażenie
(money.pl, Aleksandra Helbin)

Na całym świecie praca zmianowa jest dość powszechna - w większości krajów pracuje tak od 10 do 40 proc. zatrudnionych. Już wcześniejsze badania wykazały niekorzystne skutki zdrowotne pracy na zmiany. Naukowcy od dawna wiedzieli, że oznacza to zwiększone ryzyko chorób układu oddechowego, cukrzycy, nowotworów i chorób zakaźnych innych niż COVID-19.

Teraz badacze z uniwersytetów w Manchesterze i Oksfordzie (Wielka Brytania) oraz University of the West Indies (Kingston na Jamajce) wykorzystali dane dotyczące ponad 280 000 osób w wieku od 40 do 69 lat. Dane pochodziły z brytyjskiego badania UK Biobank (2006-10) oraz z innych zasobów, takich jak statystyki szpitalne i rejestry lekarzy rodzinnych.

Zobacz także: Zobacz: ING Bank Śląski: banki wspierają Firmy w odbudowie przedsiębiorczości

Okazało się i tym razem, że niższa odporność może być spowodowana brakiem snu, niewłaściwą dietą oraz zaburzeniem naturalnego 24-godzinnego cyklu organizmu. Wszystko dlatego, że układ odpornościowy jest regulowany przez rytm okołodobowy, dlatego też możliwe jest, że praca zmianowa może powodować tak zwaną "niewspółosiowość okołodobową" i zwiększać podatność na zakażenie COVID-19.

Aby upewnić się, że praca zmianowa może mieć jakiś związek z pozytywnym wynikiem wykonywanego w szpitalu testu na COVID-19, badacze porównali osoby, które nigdy nie pracowały na zmiany, z uczestnikami, którzy pracowali na zmiany stale lub od czasu do czasu.

Pojęcie pracy zmianowej w tym badaniu odnosiło się do harmonogramu pracy, który przypadał poza zwykłymi godzinami (9:00 -17:00), obejmując zarówno długoterminowe zmiany nocne, jak i harmonogramy pracy, w których pracownicy zmieniają lub rotują swoje zmiany.

Analiza wyników pokazała, że osoba wykonująca nieregularną pracę zmianową była ponad dwukrotnie bardziej narażona na pozytywny wynik testu na obecność COVID-19 niż osoba niepracująca w systemie zmianowym. Podobnie, stała praca zmianowa sprawiała, że tak zatrudniona osoba była 2,5 razy bardziej narażona na zakażenie COVID-19, nawet po uwzględnieniu innych czynników, takich jak wiek, płeć i pochodzenie etniczne.

We wszystkich badanych przypadkach praca zmianowa była znacząco związana z COVID-19, co oznacza, że ten model pracy wiązał się z wyższym ryzykiem zakażenia niezależnie od sektora zatrudnienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
s.k
3 lata temu
to jest odkycie..nadaje sie do nagrody nobla...Zenada...jak dlugo ten pismak o tym myslal?bo wszyscy wiedza to mod kilku miesiecy.
MO .
3 lata temu
Za pracę nocną w Polsce jest tak śmieszny dodatek że jest to praca dla takich jakimi my jesteśmy .
witaj zmiano
3 lata temu
A ciecie , czy ciecie, stróżę też są narażeni na COVID , przecież też pracują na zmiany ?
Bobek
3 lata temu
Z czyich pieniążków opłacani są badacze i po co wiedzieć do czego doprowadza praca na zmiany skoro i tak nic to nie zmieni?
Onnna 28
3 lata temu
Ja tez pracuję w formie dyzurów i szczerze powiem-nawet to sobie chwalę.Przed nocką mam zawsze dzień wolny, po nocy też. Zgodnie z kodeksem pracy. Są dodatki nocne. Za pracę w niedzilę to samo+ wolny dzień w tygodniu. Czasami np z weekendem uzbiera mi się bez brania urlopu, kilka dni wolnego. Wtedy mogę wyjechać gdzieś, np na narty do Zakopanego. Poza tym w niedziele praca jest lekka, bo ludzi mniej. A za to dostaję wolne w tygodniu, kiedy pracy więcej. Z odpoczynkiem nie mam problemów, bo mieszkam w swoim mieszkaniu sama i jest idealna cisza i spokój.