- Pokolenie Z coraz śmielej wkracza na rynek pracy. Studiują, zgłaszają się na praktyki i staże, łącząc pracę z nauką. Ambitni i pracowici mogą być cennym nabytkiem dla firmy. Warto jednak przygotować się do ich zatrudnienia, gdyż różnią się na wiele sposobów od swoich poprzedników - zauważa Joanna Żukowska, ekspertka serwisu pracy MonsterPolska.
O czym powinien pamiętać pracodawca? Zdaniem Żukowskiej powinien uwzględnić w komunikacji z młodym pracownikiem najnowsze trendy. Jak wykorzystać w praktyce częste oglądanie filmów w sieci przez młodych? Oferta pracy lub stażu w formie wideo na pewno skuteczniej dotrze do młodszych osób niż tradycyjne ogłoszenie.
Zdaniem ekspertki młodzi nie będą się bać pracy w innym mieście lub państwie. Nie powinno to być zaskoczeniem - nie mają przecież jeszcze żadnych zobowiązań. Żukowska zwraca uwagę, że młody pracownik "łatwo ulega trendom i szybko się nudzi". I dlatego praca i zadania, które dostaną młodzi powinny być konkretne. Z kolei długie narady i spotkania nie są dla młodych pracowników dobrym pomysłem.
Młodemu pracownikowi pracodawca powinien też poświęcać odpowiednio dużo czasu. "Praca z nimi będzie zatem łatwiejsza, jeśli wykaże się im odpowiednio dużo zainteresowania" - radzą eksperci. Do tego pokolenie "Z" cały czas potrzebuje nowych zadań i poczucia, że się rozwija. Według badań młodzi są ambitni i nastawieni na przyszłość. Żukowska sugeruje też, by nie bać się powierzać wielu zadań młodym.
- Idealna praca to taka, która zaangażuje ich na wielu polach. Kiedy poczują rutynę, znudzą się i odejdą - radzi.