Od blisko 10 tys. zł w Warszawie do niecałych 4 tys. zł brutto w Kujawsko-Pomorskiem. Mediana zarobków, czyli średnie wynagrodzenie uzyskiwane w zawodzie analityka przedstawia się bardzo różnie. Najwięcej w zawodzie zarobią mężczyźni w średnim wieku. Po drugiej stronie finansowego eldorado znajdują się... kobiety i młodzi.
Luka płacowa w zawodzie analityka bankowego jest spora i przemawia na niekorzyść płci pięknej. Panie zarobią nawet o tysiąc złotych mniej na podobnym stanowisku co mężczyzna. Niewiele otrzymają również młodzi pracownicy do 25. roku życia. W porównaniu do kolegów po 40-tce różnica może wynieść ponad 1,5 tys. zł.
Według danych portalu wynagrodzenia.pl istotny wpływ na zarobki analityka ma również region, w którym przyjdzie mu podjąć pracę. Nie jest zaskoczeniem, że najwięcej zarobimy w Warszawie - najlepsi nieco poniżej 10 tys. zł.
Mniej otrzymamy z kolei w Gdańsku (6120 zł), Łodzi (5000 zł) czy Poznaniu (5520 zł).
Czytaj także: Średnia pensja to 5 tys. zł? Nawet nie połowa tego. Oto cała prawda o zarobkach w Polsce
Nie bez znaczenia pozostaje także branża. Okazuje się, że najbardziej intratne dla analityków są sektory to m.in. bankowość inwestycyjna i usługi dla biznesu. Rzadko kiedy doświadczony pracownik zarobi w tych obszarach poniżej 8 tys. zł.
Mniej korzystne warunki panują z kolei w bankowości detalicznej, gdzie wynagrodzenie może być nawet o kilka tysięcy złotych niższe.