Komisja Europejska debatuje nad wprowadzeniem obowiązkowego podziału urlopu macierzyńskiego między matkę i ojca.
Według projektu, nad którym dyskutują w tej chwili partnerzy społeczni, miałyby być określone obowiązkowe minimalne okresy urlopu wychowawczego, branego przez ojca.
Kolejną dyskutowaną propozycją jest przyznanie ojcom są zmiany w urlopach macierzyńskich czyli udzielanych zaraz po urodzeniu się dziecka.
Vladimir Szpidla, komisarz ds. pracy i spraw społecznych:
_ "W Unii Europejskiej o wiele za dużo kobiet i mężczyzn musi dokonywać trudnego wyboru między życiem rodzinnym a karierą, która przynosi sukces zawodowy. Jestem przekonany, że musimy zapewnić warunki, w których i jedno i drugie będzie możliwe" _
Komisja Europejska chce także, by niezależnie od urlopu macierzyńskiego przysługującego matce, ojciec dostawał dodatkowo kilka-kilkanaście dni wolnego. Ten pomysł popierany jest przez Polskę - oświadczyła minister pracy Anna Kalata.
"Na pewno nasze stanowisko będzie przychylne. Urlopy dla ojców są jak najbardziej potrzebne i zasadne. W tej materii będziemy popierać wypracowane przez partnerów społecznych rozwiązania" - powiedziała minister Kalata po spotkaniu unijnych ministrów pracy.
Inne kwestie, nad którymi na prośbę Komisji debatują partnerzy społeczni, to zachęcanie ojców do brania urlopów wychowawczych (np. poprzez określenie obowiązkowych minimów), możliwość ich dzielenia na kilka okresów, podniesienie wieku dziecka, nad którym przysługuje opieka, do 16 lat (albo do końca obowiązkowej nauki w szkole), powiązanie zasiłków wychowawczych z wysokością dotychczasowego wynagrodzenia, czy też wydłużenie urlopów macierzyńskich.
Zdaniem Europejskiej Federacji Rodzin COFACE obowiązkowe urlopy ojcowskie "to jeden ze sposobów, by zagwarantować prawdziwą równość ojca i matki". Pracodawcy są sceptyczni, i w konsultacjach z Komisją Europejską protestują przeciwko propozycjom nowych urlopów uregulowanych na poziomie unijnym. Ich zdaniem wystarczają przepisy krajowe.
Obecna unijna dyrektywa z 1992 roku nakłada na kraje członkowskie jedynie minimalne wymagania w zakresie urlopów macierzyńskich. Przewiduje ona urlopy tylko dla kobiet - trwające co najmniej 14 tygodni (przy czym obowiązkowe są tylko dwa tygodnie). Bardziej szczegółowe przepisy - precyzuje dyrektywa - są regulowane "prawem krajowym lub praktyką". To, czy częścią urlopu związanego z narodzinami dziecka matka może się podzielić z ojcem, należy do decyzji krajów członkowskich.