Jest to największy wzrost od lutego, znacznie większy od przewidywanego przez ekonomistów.
Komentatorzy uznali to za niepokojący sygnał, który potwierdza, że pracodawcy nie zatrudniają nowych pracowników na skalę pozwalającą na wyraźne zmniejszenie bezrobocia. W kwietniu wzrosło ono do 9,9 proc., z 9,7 proc. w poprzednim miesiącu.
ZOBACZ TAKŻE: USA: Najszybszy wzrost rynku pracy od trzech lat
Firmy zatrudniły w kwietniu 290 000 nowych pracowników. Wskaźnik bezrobocia jednak wzrósł, ponieważ wskutek ożywienia na rynku wielu Amerykanów, którzy poprzednio zaprzestali szukania pracy, ponownie zarejestrowało się w urzędach zatrudnienia jako bezrobotni.
W czwartek giełda na Wall Street ponownie dołowała. Wskaźnik Dow Jones spadł rano o prawie 300 punktów. Przyczyniły się do tego wiadomości o sytuacji na rynku pracy i o wzroście długu publicznego.