Tak dba o prawa pracownicze i zabezpieczenie socjalne Prawo i Sprawiedliwość, które w czasie kampanii wyborczej bratało się ze związkowcami - pisze "Trybuna" i przypomina, że oficjalne poparcie od "Solidarności" dostał Lech Kaczyński.
Dziennik przypomina jego słowa, skierowane do Janusza Śniadka w podzięce za wsparcie jego kandydatury podczas kampanii wyborczej: "Podejmę wszelkie możliwe działania, by zablokować szkodliwe inicjatywy zmierzające do dalszej liberalizacji prawa pracy". Lech Kaczyński zapewnił też związkowców, że zawsze mogą liczyć na jego wsparcie w działaniach na rzecz ludzi pracy.
Według "Trybuny" zwolnienie z pracy szefa "Sildarmości" w poznańskiej Goplanie to kolejny w ostatnim czasie przykład łamania praw pracowniczych i związkowych przez pracodawców.
"Trybuna"/dabr