aktualizacja 14.20
Okupujące budynek Sejmu pielęgniarki spotkały się dziś koło południa z minister zdrowia Ewą Kopacz, by wznowić rozmowy.
Informację o przerwie nocnej w negocjacjach potwierdziła przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Dorota Gardias. Nie chciała jednak ujawnić, czy jest postęp.
- _ Jak się prowadzi rozmowy, to zasada poważnych partnerów mówi, że nie udziela się informacji, na jakim etapie są rozmowy _ - mówi Gardias.
POSŁUCHAJ DOROTY GARDIAS:
Wczoraj przed rozmowami ze stroną rządową, które zaczęły się krótko po 12.00., doszło do trójstronnego spotkania z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną. Przebiegu rozmowy nie ujawniono.
Pielęgniarki są zdeterminowane. Protestują przeciwko ustawowemu wprowadzeniu możliwości zawierania kontraktów przy ich zatrudnianiu. Chcą etatów. Przewidują, że pielęgniarki kontraktowe będą zmuszane do ponadnormatywnej pracy.
W ocenie Ewy Obuchowskiej, rzeczniczki Związku Pielęgniarek i Położnych, ,już dziś jest ich w szpitalach zbyt mało, co zagraża pacjentom. Dodała, że okupacyjny pobyt pielęgniarek w Sejmie _ jest uzależniony od mądrości osób rządzących w kraju _. Przypomniała też, że we wtorek do Warszawy mają zjechać pielęgniarki z całej Polski.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
Pielęgniarki: Każda okupacja jest trudna Protestujące pielęgniarki spotkały się z minister zdrowia Ewą Kopacz. | |
Pielęgniarki podzielone. Część zadowolona Sejm przegłosował ustawę o działalności leczniczej. Mowa w niej o kontraktach. | |
Pielęgniarki nocowały w Sejmie Pielęgniarki z OZZPiP chcą zmian w rządowym projekcie ustawy o działalności leczniczej. Są przeciwne zatrudnianiu na kontraktach. |