Nowe, korzystne dla pracowników prawo pracy weszło dziś w życie w Wenezueli. Krytycy twierdzą, że zawiera ono rozwiązania, groźne dla małego i średniego biznesu.
Prezydent Hugo Chavez (na zdjęciu) podkreślił, że nowe przepisy dają pracownikom przywileje, których odmawiały im poprzednie rządy. M.in. zwiększono odprawy wypłacane zwalnianym pracownikom, wydłużono urlop macierzyński z czterech do sześciu miesięcy oraz zredukowano tygodniowy wymiar czasu pracy z 44 do 40 godzin - czyli tyle ile w Polsce.
Wenezuelski analityk Luis Vincente Leon, cytowany przez Associated Press, twierdzi, że Chavez chce w ten sposób poprawić swe notowania przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się 7 października.
Krytycy ostrzegają, że nowe przepisy mogą zagrozić małym i średnim firmom, ponieważ wielu z nich nie będzie stać na realizację kosztownych świadczeń, należnych pracownikom.
O Wenezueli czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Chorował na raka, słuch o nim zaginął Nie łączy się telefonicznie z radiem, jak to miał w zwyczaju, ani nie wypowiada się w telewizji. | |
Ma raka, startuje w wyborach prezydenckich Prezydent Wenezueli zapewnia, że mimo choroby zamierza kandydować w zaplanowanych na październik wyborach. | |
To on zastąpi Chaveza? Będzie o to walczył Henrique Capriles będzie kandydował na prezydenta. Sam siebie przedstawia jako młodszą, energiczniejszą alternatywę dla Chaveza. | |
Chavez nie uzna decyzji Banku Światowego Prezydent Wenezueli Hugo Chavez ogłosił, że jego kraj nie wypłaci wielomiliradowego odszkodowania, jakiego domaga się koncern ExxonMobil za przymusową nacjonalizację jego projektu naftowego. |