Niewiele, ale zmniejszyła się liczba Polaków emigrujących zarobkowo za granicę - powiedział premier Donald Tusk. Dodał, że za 7-9 lat Polska dogoni średnią europejską i wtedy liczba emigrujących za pracą spadnie.
_ - Kiedy porównujemy dane o emigrujących za pracą z 2007 roku i 2013 roku, to widać, że liczba ta spadła o 100 tys. To niewiele, ale jest jakieś światełko w tunelu _ - powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Bartoszyc Donald Tusk pytany przez jednego z mieszkańców, kiedy z Polski przestaną wyjeżdżać fachowcy.
Premier przyznał, że ludzie będą wyjeżdżać za granicę dopóty, dopóki będą tam znajdować pracę lepiej płatną niż w kraju.
_ - Teraz polski pracodawca nie da tyle co duński czy holenderski, ale gonimy Europę. Sądzę, że dogonimy ich za 7-9 lat. Wtedy - sądzę, że dogonimy średnią europejską _ - mówił premier i powiedział, że jego zdaniem do Polski już wkrótce będą przyjeżdżali za pracą ludzie z mniej rozwiniętych krajów.
Bartoszyce od lat są powiatem, w którym bezrobocie przekracza 30 proc. Na pytanie maturzysty o ograniczenie miejsc na studiach, po których nie ma pracy, premier powiedział, że _ po każdych studiach można znaleźć dobrą robotę o ile się jest dobrym fachowcem _.
_ - Nikt młodych ludzi z odpowiedzialności za wybór drogi życiowej, drogi kształcenia, nie zwolni _ - powiedział Tusk i dodał, że _ samo wykształcenie szlachetnym nie czyni (...) Jak się robi dobrze, to się zarobi _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Plany rządu na walkę z bezrobociem Elżbieta Bieńkowska i Janusz Piechociński zaprezentują dziś szczegóły planów swoich resortów. Opozycja już nazywa to propagandą. | |
"Do polskiej gospodarki wpłynie 800 mld zł" Premier Donald Tusk, zapraszając biznes do naszego kraju, zapowiada gigantyczne inwestycje. | |
Strajki, groźby? Tusk tym razem nie ustąpi Po spotkaniu Komisji Trójstronnej premier Donald Tusk powiedział, że nie zgodzi się na propozycje związkowców, które mogą zwiększyć bezrobocie. |