|
|
| --- |
| |
W Wielkiej Brytanii od poniedziałku obowiązuje maksymalny limit zapomóg i świadczeń socjalnych z różnego tytułu dla osób w wieku od 16 do 64 lat: 350 funtów dla jednej osoby i 500 funtów dla par i samotnie wychowujących dzieci.
Celem tych zmian jest niedopuszczenie do sytuacji, w której osoby otrzymujące świadczenia miały się lepiej niż pracujące o średnim przychodzie. W założeniu rządu zmiany mają uczynić system świadczeń społecznych mniej atrakcyjnym i skłonić ludzi do szukania pracy.
Limit obejmuje zapomogę dla bezrobotnych, ulgi podatkowe z tytułu posiadania dziecka, zapomogę mieszkaniową i inne świadczenia. Nie wlicza się do niego ulg podatkowych dla zatrudnionych, lecz nisko opłacanych pracowników ani zapomogi dla niepełnosprawnych. Rząd zapowiedział jednak, że będzie dążył do zmniejszenia liczby osób uprawnionych do otrzymywania tego ostatniego świadczenia.
Polecamy: Policji brakuje funkcjonariuszy
Rząd liczy, że te działania pozwolą mu zaoszczędzić 110 mln funtów w pierwszym roku ich obowiązywania i ok. 300 mln funtów w dwóch kolejnych.
Zmiany były krytykowane jako krzywdzące dla niektórych grup społecznych, zwłaszcza tych, którym zmniejszona zapomoga mieszkaniowa nie pokrywa czynszu i które w związku z tym będą musiały rozejrzeć się za tańszym lokum. Dotyczy to zwłaszcza lokatorów mieszkań w centralnym Londynie, w tym matek samotnie wychowujących dzieci. (PAP)