Studenci zbuntowali się przeciwko parzeniu kawy podczas praktyk i staży. Zainicjowali powstanie portalu nieparzękawy.pl, który ma ostrzec żaków przed bezproduktywnymi stażami. O tym jakie doświadczenia skłoniły młodych ludzi do tej inicjatywy, współpracy z firmami oraz planach na przyszłość, porozmawialiśmy z Łukaszem Juskowiakiem, twórcą portalu nieparzękawy.pl Skąd taka inicjatywa?
Pomysł narodził się w mojej głowie już w trakcie studiów. Byłem dość aktywny i kończąc studia mogłem się pochwalić rozbudowanym CV. Nie mniej jednak za każdym razem jak szukałem praktyk, czy też staży znalezienie rzetelnej informacji o ich jakości graniczyło z cudem. Oczywiście działy HR i agencje wyspecjalizowane w employer branding'u zachwalały firmy, ale nigdzie nie można było znaleźć informacji ,,z pierwszej ręki".
Po powrocie z mojej ostatniej wyprawy akademickiej (wymiana w Kanadzie) postanowiłem urzeczywistnić pomysł i wraz z kolegą z grupy akademickiej Kamilem Matysikiem założyliśmy portal.
Kim są wasi czytelnicy?
Naszymi czytelnikami są głównie studenci oraz absolwenci poszukujący rzetelnej opinii o praktykodawcy i jego ofercie. Podaż absolwentów i studentów jest duża, ważne by znali swoją wartość i nie dopuścili do sytuacji, w której ich zadania będą ograniczały się w trakcie praktyk jedynie do parzenia kawy i robienia porządku w segregatorach.
Czy chcecie współpracować z firmami, które są oceniane przez studentów, aby polepszyć jakość praktyk?
Oczywiście! Naszym celem jest podniesienie świadomości firm w Polsce, sprawienie by student nie był postrzegany jako osoba bez doświadczenia zawodowego. Studenci to, w dużej mierze ludzie z pasją, doświadczeniem i zaangażowaniem. Z drugiej strony zależy nam na podniesieniu jakości praktyk. Naprawdę wiele z nich jest prowadzona bez pomysłu, a zatrudnianie (o ile do niego dochodzi) jest często decyzją ad hoc.
Mamy nadzieję, że dzięki portalowi polepszy się nie tylko jakość praktyk, ale zmieni się nastawienie do programu stażowego w polskich firmach. Nie ma nic gorszego niż po długim procesie rekrutacji, Assessment Center, testach numerycznych - trafić na staż, który nie potrafi wykorzystać naszego potencjału.
Czytelnikami magazynu Rekruter są osoby związane z branżą rekrutacji i HR. Czy macie im coś do zaoferowania? Czy chcecie zrobić coś dla naszej branży?
Mamy do zaoferowania prawdziwy feedback z rynku pracy. Nie moderowany w żaden sposób i ukazujący praktyki/staże takimi jakimi są, takimi jak widzą je ich uczestnicy - bez obawy bycia pociągniętym do odpowiedzialności za niepochlebne opinie.
Portal daje świetną szansę dla wszystkich osób związanych z branżą rekrutacji, HR oraz employer branding'iem. W niedalekiej przyszłości zaprezentujemy również możliwość komunikacji poprzez Konta Partnerskie na naszym portalu dla firm chcących prowadzić dialog z studentami. Już teraz można się do nas zgłaszać, by spróbować naszych kont, całkowicie za darmo. Prócz tego będziemy publikować raporty nt. rynku praktyk/staży w Polsce oraz już na przełomie I i II kwartału 2013 będziemy organizować debatę pomiędzy praktykodawcami, a praktykantami.
Gdzie widzicie się Państwo za 3 lata?
Za 3 lata każdy świadomie planujący swoją karierę student przed wyborem praktyk będzie czerpał wiedzy o nich na naszym portalu. Chcemy wspierać rynek polskich praktyk i rozwinąć go do poziomu, jaki już reprezentują tylko nieliczne firmy w Polsce. Portal po roku będzie działał już w co najmniej dwóch językach i pozwalał opiniować praktyki z programów tj. ERASMUS czy AIESEC.
Z którymi przedstawicielami naszej branży chcecie współpracować?
Na początku myślimy o dużych organizacjach, z ustabilizowaną polityką zatrudniania praktykantów i stażystów. Są to chociażby duże korporacje z rynku FMCG, firmy konsultingowe, informatyczne. Z drugiej strony bardzo nam zależy na drugiej stronie rynku - mniejszych graczach z MŚP, którzy nie mogą sobie pozwolić na duże kampanie on-line, a przez nasz portal mogą dotrzeć z informacją do potencjalnych kandydatów.