Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na

Kontrowersyjne żądania pracodawców. "Zrezygnować z rodzenia dzieci"

0
Podziel się:

Szef niemieckiego Zrzeszenia Pracodawców Dieter Hundt jest za skróceniem urlopu wychowawczego do 1 roku. Również zasiłek wychowawczy powinien być wypłacany tylko przez 12 miesięcy.

Zrzeszenie Pracodawców w Niemczech (BDA) jest zainteresowane szybszym powrotem rodziców do życia zawodowego. - Jak tylko dojdzie do rozbudowania sieci opieki nad dziećmi, powinno sią krok po kroku zredukować urlop wychowawczy do 12 miesięcy - oznajmił Dieter Hundt dziennikowi Die Welt.

Urlop wychowawczy w Niemczech trwa trzy lata i w porównaniu z innymi krajami Europy należy do najdłuższych. Zdaniem Dietera Hundta ma to negatywny wpływ na integrację zawodową kobiet.

Zrzeszenie przyjrzało się też bliżej zasiłkowi wychowawczemu, który rodzice otrzymują zamiast pensji przez 14 miesięcy. - Z powodu zasiłku nie ma większej motywacji, by pozostać czynnym zawodowo lub szybko do zawodu wrócić - krytykuje szef BDA. Dlatego domaga się on również skrócenia czasu wypłat zasiłku wychowawczego do 12 miesięcy.

Żądania Dietera Hundta wywołały falę krytyki ze strony federalnego ministerstwa ds.rodziny, osób starszych, kobiet i młodzieży. Szefowa resortu Kristina Schröder (CDU)
stwierdziła, że opieka nad dziećmi jest w okresie pierwszych trzech lat wyłącznie sprawą rodziców, a nie Zrzeszenia Pracodawców i dodała, że ,,rodzina nie jest strukturą, którą można dowolnie ekonomicznie dysponować".

"Zrezygnować z rodzenia dzieci"

Bawarska minister ds. rodziny Christine Haderthauer (CSU)
zarzuciła Dieterowi Hundtowi zachowanie szkodliwe dla niemieckiej gospodarki. - Wrogie dzieciom i rodzinie wypowiedzi szefa BDA od dłuższego czasu już szkodzą wizerunkowi niemieckiego środowiska pracy i udaremniają liczne próby pracodawców stworzenia środowiska bardziej przyjaznego rodzinie - stwierdziła minister w wypowiedzi dla Die Welt.

Dieter Hundt, jej zdaniem, dowiódł jedynie, że ,,dzieci są dla niego wyłącznie czynnikiem zakłócającym wydajność produkcyjną niemieckiego społeczeństwa". - O wiele bardziej uczciwe ze strony szefa BDA byłoby wydanie polecenia, by zrezygnować z rodzenia dzieci - skonstatowała Christine Haderthauer.

Przedstawione pisemnie żądania Zrzeszenie Pracodawców uzasadnia tym, że im dłużej kobiety pozostają na urlopie wychowawczym, tym trudniej jest im później odnaleźć się w pracy zawodowej, a jednocześnie tracą one swoje kwalifikacje oraz szanse na zrobienie kariery.

Dapd/ AFP/ Alexandra Jarecka
red. odp. Bartosz Dudek

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)