Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na

Komu opłaci się praca za Odrą?

0
Podziel się:

500 tys. osób ma wyjechać do pracy za Odrą. Zatrudnienie w Niemczech będzie się opłacać przede wszystkim wyspecjalizowanym informatykom.

Komu opłaci się praca za Odrą?

500 tys. osób ma wyjechać do pracy za Odrą. Zatrudnienie w Niemczech będzie się opłacać przede wszystkim wyspecjalizowanym informatykom. Obecnie programista z kilkuletnim doświadczeniem zarabia w Niemczech grubo powyżej 10 tys. zł (według danych Antal International stawki sięgają od 15 do 18 tys. zł).

Otwarcie niemieckiego rynku pracy może też być szansą dla absolwentów, którzy obecnie mają duże trudności ze znalezieniem pracy. Ale jak mówią doradcy personalni, wyjazdy młodych tylko osłabią polski rynek pracy.

- Z najnowszych badań wynika, że nawet 60 proc. obecnych studentów chce wyjechać z Polski w poszukiwaniu zatrudnienia za granicą. To niepokojące dane. Jeśli tak się stanie, w naszych firmach zabraknie fachowców. Niemiecki resort gospodarki ogłosił niedawno, że tamtejsze firmy potrzebują około 66 tysięcy informatyków. Jeśli znajdą ich w Polsce, to osłabi to nasze firmy, w których już teraz jest deficyt tego typu pracowników. Informatycy, którzy nie wyjadą być może będą wywierać większą presję płacową na szefach. Po prostu będą żądać więcej pieniędzy - uważa Tomasz Pieczyński, doradca personalny, współpracuje z agencją Work Now.

Specjaliści od rynku pracy twierdzą też, że nawet jeśli nie będzie masowych wyjazdów za Odrę, nasz rynek pracy może się zmienić.

- Wydaje mi się, że pracą w Niemczech mogą być zainteresowani młodzi specjaliści z zachodnich regionów Polski. Już teraz znam takie osoby, które znalazły sobie dobrze płatną pracę w Niemczech, tam zamierzają wynająć mieszkanie, jednak nie chcą przenieść się definitywnie za Odrę. Są nadal zameldowane w Polsce, będą tu przyjeżdżać na weekendy. Są to kierownicy, dyrektorzy, pracownicy wyższego szczebla. Być może na ich miejsce w polskich firmach przyjęte zostaną osoby z centralnej i wschodniej Polski. Otwarcie niemieckiego rynku pracy z pewnością spowoduje ruch na naszym rynku - mówi Joanna Garwolińska, doradca personalny.

W polskich serwisach ogłoszeniowych jest dużo ofert pracy w Niemczech. W ten sposób poszukiwani są przede wszystkim lekarze. Chirurg z Gdańska (nie chciał podać nazwiska) do wyjazdu za Odrę przygotowuje się od roku.

- Od lat współpracuję z kliniką pod Berlinem, stałą pracę proponowano mi już dawno. Ale dopiero kilkanaście miesięcy temu zgodziłem się. Zarobki rzeczywiście są wyższe, ale nie tylko to zdecydowało. Tam mogę pracować na lepszym sprzęcie. Propozycję pracy dostały też dwie inne lekarki, które ze mną współpracowały - opowiada.

toy/ak

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)