|
|
| --- |
| (fot. studio.wp.pl) |
Polacy, którzy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii bez zagwarantowanej pracy i zakwaterowania lądują na ulicy, są okradani, a nawet podpalani. Tak ostrzega przed nieprzemyślaną emigracją film przygotowany przez Departament ds. Społeczności i Samorządów Lokalnych w Wielkiej Brytanii. O sprawie poinformował brytyjski ,,The Telegraph".
Trzyminutowy film ,,Before You Go" (,,Zanim wyjedziesz") przedstawia losy trójki polskich imigrantów. W pierwszej scenie widzimy Andrzeja, który opowiada o swoim szczęśliwym życiu w Wielkiej Brytanii. Chwali się, że ma rodzinę, duży dom, samochód. Na Wyspach mieszka do 10 lat i na swój sukces pracował bardzo ciężko. "Przyjechałem dobrze przygotowany. Ale dla tysięcy Polaków, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii, ta rzeczywistość jest daleka od prawdy" - mówi Andrzej.
Jego żona Agnieszka, wykwalifikowana pielęgniarka, nie była w stanie znaleźć pracy w szpitalu ze względu na swój słaby angielski. Została oszukana przez właściciela mieszkania, które wynajmowała i straciła wszystkie swoje oszczędności.
Jacka, który przyjechał do Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu pracy i lepszego życia, spotkała ogromna tragedia. Pracował na czarno, a kiedy miał wypadek, pracodawca się od niego odwrócił. W końcu wylądował na ulicy i stał się bezdomnym alkoholikiem. Został okradziony, a nawet podpalony, kiedy spał na ulicy. "Mam nadzieję, że pewnego dnia moja rodzina będzie ze mnie dumna" - mówi.
Film został wyprodukowany przez Departament ds. Społeczności i Samorządów Lokalnych i jest wspierany przez Ambasadę RP w Londynie oraz Ambasadę Brytyjską w Warszawie.
- Problem z osobami, które nie odnalazły się na naszym rynku pracy jest ogromny. Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się na nakręcenie tego filmu. Kampania ma ostrzec Polaków przed pochopną i nieprzemyślaną decyzją o wyjeździe ze swojego kraju - powiedział na łamach ,,The Telegraph" Mark Prisk, minister ds. społeczności i samorządów lokalnych w rządzie Davida Camerona.
Wielka Brytania jest domem dla ponad pół miliona osób polskiego pochodzenia. Według spisu ludności z roku 2011, w przeciągu kilku lat nastąpił siedmiokrotny wzrost przyjazdów Polaków do Wielkiej Brytanii.
JK,WP.PL