Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na
oprac. Marlena Kostyńska
|
aktualizacja

Sąd pracy. Jak zgłaszać łamanie praw pracownika?

0
Podziel się:

Sąd pracy zajmuje się wszelkimi sprawami związanymi z łamaniem praw pracowniczych. Jeśli pracownik został wyrzucony, nie zapłacono mu pensji albo jest ofiarą mobbingu, może powalczyć o swoje racje w sądzie pracy.

W sądzie pracy można bronić się samemu – nie ma wymogu korzystania z usług adwokata
W sądzie pracy można bronić się samemu – nie ma wymogu korzystania z usług adwokata (Fotolia)

Kiedy można iść do sądu pracy?

Sąd pracy zajmuje się przede wszystkim sprawami związanymi z łamaniem praw pracowniczych. Pracownik może pójść do sądu pracy, jeśli np. nie została mu wypłacona pensja albo wynagrodzenie za nadgodziny. Sąd pracy zajmuje się również sprawami związanymi z wydawaniem i sprostowaniem świadectw pracy. Może też rozwiązywać sprawy związane z przywróceniem do pracy, a także bada, czy w danej sytuacji pracownik powinien pracować na podstawie umowy o pracę, czy też zajęcie spełnia przesłanki umowy cywilnoprawnej.

Na złożenie sprawy do sądu pracy, pracownik ma zwykle 7 dni, od momentu zajścia nieprzepisowej sytuacji ze strony pracodawcy. Oczywiście wiele zależy od tego, jaki charakter ma sprawa. Żeby odwołać się od wypowiedzenia umowy o pracę, musi wystarczyć tydzień. Jeśli chcemy, by przywrócono nas do pracy, to mamy wtedy dwa tygodnie na złożenie sprawy w sądzie. O tym, do jakiego sądu trzeba złożyć pozew, decyduje adres siedziby pracodawcy.

Jeśli pozwany to osoba fizyczna, pozew składa się do sądu, który jest odpowiedni dla miejsca zamieszkania pozwanego. Nie warto jednak martwić się na zapas. Jeśli sprawa zostanie skierowana do złego sądu, to i tak zostanie ona właściwie przekierowana.

Jak napisać pozew?

Pozew sądowy do sądu pracy można napisać samodzielnie. W sytuacji, gdy zdarzą się braki, sąd i tak wezwie do tego, by je usunąć. Pozew w imieniu pracownika może być też wniesiony przez prokuratora, związek zawodowy, a w niektórych sytuacjach inspektor pracy.

Przy okazji warto wiedzieć, że pracownik nie musi wiedzieć, jaka jest podstawa prawna, z której wynika roszczenie, którego się domagasz. Mimo wszystko na dokumencie trzeba wpisać:

  • nazwę sądu i adres;
  • swoje dane, a także adres pozwanego;
  • dane pełnomocnika (dołącz pełnomocnictwo) ;
  • określenie żądać, a także wartość przedmiotu sporu.

W pozwie trzeba opisać okoliczności i dowody uzasadniające żądanie, a także przekazać listę świadków.
Trzeba pamiętać, żeby się podpisać. W sytuacji, gdy pracownik nie ma pełnomocnika, to może złożyć pozew ustnie.

Sprawa przed sądem pracy – z adwokatem czy nie?

Sprawa przed sądem pracy nie wymaga obecności adwokata. Można się bronić samemu, a jeśli to nie wystarczy, można powołać pełnomocnika. Pełnomocnikiem może być małżonek, rodzeństwo, albo inspektor pracy lub adwokat.

Prawo zakłada, że pracownicy nie płacą za udział w procesie sądowym, chyba że roszczenie jest wyższe niż 50 tys. zł. W takiej sytuacji trzeba zapłacić 5 proc. żądanej kwoty. Adwokat z urzędu jest należny każdemu, kto może udowodnić, że znajduje się w trudnej sytuacji finansowej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)