Rozróżnienie kwoty brutto i netto zależy w dużej mierze czy mamy na myśli przedsiębiorcę, czy osobę prywatną, pracownika. Co innego będziemy mieć na myśli, mówiąc o brutto pracownika, a co innego, jeśli będziemy pokazywać osobę prowadzącą działalność gospodarczą.
Kwota netto pracownika
Kwota netto to wszystko to, co pracownik faktycznie dostaje za pracę. Inaczej mówiąc, określa się ją jako kwota na rękę.
Kwotę brutto natomiast stanowi przychód jeszcze zanim potrącimy składki ZUS, zaliczkę na podatek dochodowy albo, w razie konieczności dodatkowe koszty. To właśnie one w dużej mierze są związane z tym, że mamy różnice między brutto a netto.
Żeby to dobrze zobrazować, posłużmy się przykładem umowy o dzieło, w której będziemy mieli do czynienia z przeniesieniem praw autorskich. Jeśli ta umowa opiewa na kwotę brutto 1000 zł, to wykonawca dzieła otrzymuje na rękę 910 zł. Jak to liczymy? Trzeba zastosować 50 proc. koszty uzyskania przychodu, a więc podatek liczymy tylko 500 zł. No i 18 proc. od tej wartości to 90 zł więc wynagrodzenie netto wyniesie 910 zł.
Jeśli weźmiemy pod uwagę umowę o pracę, to kwota brutto jest całkowitą pensją, zawierającą wszystkie obciążenia. Mogą to być np. składki do ZUS, zaliczki na podatek dochodowy.
Składka na ubezpieczenie emerytalne wynosi 19,52 proc. Rozliczana jest po połowie między pracownikiem i pracodawcą. Przy ubezpieczeniu rentowym składka to 8 proc. Pracodawca pokrywa 6,5 proc., a pracownik 1,5 proc.
Od kwoty brutto odlicza się składki na ubezpieczenie chorobowe. Ich wysokość stanowi 2,45 proc. wynagrodzenia. Tę składkę samodzielnie pokrywa pracownik.
Składka zdrowotna wynosi to 9 proc. podstawy wymiaru. Liczy się ją, pomniejszając wynagrodzenie o składki emerytalną, rentową i chorobową.
Kwota brutto a netto w przypadku przedsiębiorcy
W przypadku przedsiębiorcy, szczególnie takiego, prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą, nie można tak samo, jak w przypadku pracownika mówić o netto i brutto w odniesie do podatku dochodowego, jak i w przypadku składek ZUS. O brutto netto można mówić tylko w przypadku różnicy dotyczącej podatku VAT. Gdy przedsiębiorca nie jest płatnikiem VAT, to różnica między netto a brutto nie występuje.
Jeśli mamy do czynienia z usługą dla zagranicznego klienta, a przedsiębiorca rozlicza podatek VAT, to i w takiej sytuacji nie możemy mówić o różnicy między brutto a netto. W takim wypadku wystawia się bowiem fakturę z tzw. odwrotnym obciążeniem VAT. Wtedy nie jest doliczany do ceny podatek VAT.
Przedsiębiorca płaci oczywiście składki ZUS i rozlicza zaliczki podatkowe. Jednak nie można ich brać pod rozwagę, myśląc tradycyjnie o netto-brutto.