"Moja córka, lekarz-onkolog, została zmuszona po 15 latach pracy w Centrum Onkologii do złożenia wypowiedzenia. Teraz nie może sobie poradzić z zaistniałą sytuacją. Dodam, że nie zarzucono jej żadnych błędów merytorycznych. Był mobbing. Proszę o radę, jak jej pomóc." Szanowna Pani,
Wierzę, że osoba, która nagle znalazła się w takiej sytuacji może mieć problemy z określeniem planu działania i poszukiwania nowej pracy. Do tego dochodzi oczywista kwestia rozżalenia, które towarzyszy każdemu, kto zmuszony był odejść z pracy, a już na pewno osobie, która nie zawiniła merytorycznie.
Sytuacja Pani córki jest jednak o tyle korzystna, że specjalizacja z onkologii jest obecnie bardzo pożądana, niestety, brakuje specjalistów z tej dziedziny w polskich szpitalach, dlatego też nie sądzę, aby miała problemy ze znalezieniem nowej pracy.
Nie pisze Pani o miejscu zamieszkania córki, jednak oddziały onkologiczne znajdują się w wielu szpitalach, szczególnie w większych miastach, czasem nowa praca może też wiązać się z mniej komfortowym dojazdem.
Najważniejsze jednak jest, aby córka uświadomiła sobie, że utrata pracy nie jest w żadnej mierze jej winą i przygotowała się do większej aktywności na rynku pracy: sytuacja wymaga teraz od niej zmobilizowania sił, utworzenia atrakcyjnego CV, w którym podkreśli wszystkie swoje atuty i osiągnięcia zawodowe, a następnie przesłać, bądź zawieźć je osobiście do placówek, które mogą być zainteresowane pozyskaniem takich osób.
Życzę powodzenia i wiary w siebie.
Barbara Osuchowska
Project Manager