Aplikacje w formie standardowego CV nie cieszą się już popularnością. Dzisiaj kandydaci do pracy przychodzą na rozmowę kwalifikacyjną z prezentacjami w Power Poincie albo przedstawiają prezentacje w formie wykresów w Mind Mapping (mapa myśli)
.
Eksperci twierdzą, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy rynek pracy przeszedł prawdziwą przemianę. Spadł popyt na pracowników. W obliczu kryzysu firmy obawiają się zatrudniać nowych ludzi do pracy. Już dziś wstrzymuje się co trzecią ofertę pracy. W związku z tym przed szukającymi zatrudnienia stoi ogromne wyzwanie. Poszukiwacze pracy dobrze wiedzą wiedzą jak ciężko jest się przebić przez setki CV i listów motywacyjnych. Rekrutujący przeglądają sterty aplikacji, na czytanie jednej poświęcają około 15 sek., co zrobić, aby przykuć ich uwagę? Dzięki poradnikom oraz sporej bazie gotowych CV można napisać życiorys i list motywacyjny. Najczęściej tak właśnie postępujemy, korzystamy z gotowych wzorów. Lecz czy jest to sposób prowadzący do sukcesu?
- Przykłady "dziwnych" CV
- Humor w CV Okazuje się, że aplikacje w formie standardowego CV nie cieszą się już popularnością, szczególnie wśród osób pracujących w branżach wymagających wybitnej kreatywności jak pracownicy działów marketingu, public relations, promocji czy reklamy. Trzeba dołożyć starań szukając zatrudnienia. Warto już na początku pokazać się w niecodzienny sposób. Młodzi kandydaci do pracy wiedzą, że do dużych firm spływa kilkanaście tysięcy podań o pracę rocznie i dlatego muszą się wyróżnić. Do firm trafiają życiorysy i podania w postaci poematów, piosenek, a załącznikami są różnego rodzaju zdjęcia i autoportrety mające zachęcić rekruterów do zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną. Firma Mars Polska poszukiwała kreatywnego pracownika na wysokie stanowisko w firmie. Większość kandydatów, którzy przysłali CV, spełniała oczekiwania jednak zapamiętany został tylko jeden. W ostatnim dniu rekrutacji przysłano do firmy życiorys. Życiorys wyklejony był tekstem z opakowań produktów tej firmy. Kandydat w ten sposób pokazał swoją nieszablonowość.
Wyobraźnią wykazał się także pewien młody architekt. Zależało mu na pracy w jednej z najlepszych warszawskich pracowni. Zamiast typowego dokumentu, przysłał do firmy pudełko. Po otwarciu którego, rozkładał się papierowy dom jego autorstwa. W każdym oknie, na drzwiach, kominie były wpisane jego dotychczasowe doświadczenie oraz informacje o nim. Zaintrygowanie pracodawcy oryginalnym pomysłem zaowocowało zatrudnieniem kandydata.
- Przykłady "dziwnych" CV
- Humor w CV Aplikujący do pracy w firmie świadczącej usługi Informatyczne i Finansowe wysłał do działu HR firmy link do swojej strony internetowej i w ten sposób pokazał swoje umiejętności. Strona WWW może powiedzieć znacznie więcej o kandydacie niż treść cv. Poszukiwacze pracy znaleźli sobie nową taktykę poszukiwań. Umawiają się na spotkania bez wcześniejszego wysyłania życiorysów. Przychodzą na rozmowę kwalifikacyjną z gotowymi prezentacjami w Power Poincie albo przedstawiają prezentacje w formie wykresów w Mind Mapping (mapa myśli). Za pomocą np. drzewa kandydaci pokazują swoje umiejętności i osiągnięcia najczęściej opisane kilkoma wyrazami. Strzałki łączą wszystko w przejrzystą całość.
CV w formie mapy myśli wysyła się z reguły do tych pracodawców, którzy oczekują pracy projektowej. Nie mają czasu na dogłębne czytanie obszernej aplikacji. Ma pomóc odnaleźć ważne informacje, nie musi zawierać wszystkich danych. W CV doświadczenie posegregowane jest według kolejnych zakładów pracy, na mapie można podzielić typem czynności i doświadczeniem. To ułatwia szybką weryfikację umiejętności kandydata, podkreślając jednocześnie jego profesjonalizm i zrozumienie potrzeb pracodawcy.
- Przykłady "dziwnych" CV
- Humor w CV _ "Podczas rozmowy kwalifikacyjnej potraktujmy siebie jako wartościowy produkt, który musimy sprzedać" _. - radzi Barbara Popławska, doradca personalny z Wrocławia. Przy czym musimy mieć na uwadze fakt, że nie jesteśmy jedyni. Takich "produktów" na rynku pracy jest mnóstwo i należy użyć całej swojej wiedzy lub skorzystać z wiedzy innych, żeby dobrze wypromować swoją własną markę i osiągnąć cel. Mój produkt, czyli ja sam, ma zostać zauważony na rynku pracy, ma intrygować, przykuć uwagę, chęć zdobycia go i wreszcie - zakup, co oznacza zdobycie wymarzonej posady.
Mirosława Dobrowolska