Umowy o pracę, w których jedną ze stron jest obywatel polski, będą musiały być sporządzane zawsze po polsku - zdecydował Sejm, nowelizując ustawę o języku polskim. Nowelizację przyjęto jednogłośnie: za głosowało 438 posłów, nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Zgodnie z nowelizacją, na wniosek jednej ze stron zawieranej umowy może zostać ona także sporządzona w języku lub językach obcych. Stroną wnioskującą będzie mógł być pracownik niebędący obywatelem polskim, pochodzący zarówno z jednego z krajów Unii Europejskiej, jak i spoza niej. Moc prawną będzie jednak miała umowa w języku polskim.
Nowelizacja jest konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z września 2005 r. Obecnie przedsiębiorcy mogą sporządzać umowy o pracę w dowolnym języku. Trybunał uznał te przepisy za niekonstytucyjne.
"Trybunał słusznie doszedł do wniosku, że w obecnych realiach pracownik jest stroną słabszą (...) w efekcie mogłoby się okazać, że funkcjonuje w pracy w oparciu o umowę, której zapisy nie są dla niego zrozumiałe" - powiedziała w czwartek w Sejmie podczas debaty nad projektem nowelizacji sprawozdawca sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO).
Nowelizacja, której projekt przygotowany został w Senacie, zmienia też w analogiczny sposób przepisy dotyczące wszystkich dokumentów funkcjonujących na rynku konsumenckim (np. gwarancji, rękojmi)
.
Nowelizacja ustawy o języku polskim trafi teraz do Senatu.