Z początkiem roku nie tylko zmieniły się niektóre przepisy zawarte w kodeksie pracy, ale weszła też w życie nowa ustawa, która reguluję zagadnienia związane z pracą tymczasową - o służbie zastępczej i zatrudnianiu pracowników tymczasowych.
Ta ustawa wprowadza do polskiego prawodawstwa pojęcie agencji pracy tymczasowej i reguluje kwestie związane z korzystaniem z usług tych instytucji. Wejście w życie tej ustawy nie ma wpływu na samą ideę pracy tymczasowej - agencja zatrudnia pracowników, których następnie użycza innym pracodawcom - zarówno osobom prawnym, jak i fizycznym.
Pracownik tymczasowy może być wykorzystywany przy zajęciach sezonowych, okresowych, doraźnych lub w zastępstwie nieobecnych pracowników, a także w takich sytuacjach, gdy stali pracownicy nie radzą sobie z wykonywaniem swoich zadań i trzeba ich wesprzeć.
Stronami umowy o pracę są pracownicy tymczasowi oraz agencje pracy tymczasowej. One ustalają warunki zatrudnienia i wynagrodzenia. Nie ma jednak pełnej swobody - agencja ma obowiązek zapewnienia takich warunków pracy, które nie będą dyskryminujące dla danego pracownika w porównaniu z warunkami, jakie mają pracownicy na podobnym stanowisku i o podobnych obowiązkach w docelowym miejscu pracy.
Pracodawca, do którego ostatecznie trafia pracownik tymczasowy, nazwany został pracodawcą-użytkownikiem. Ustawa wprowadza wobec niego dwa istotne ograniczenia. Po pierwsze, nie może zatrudniać jako tymczasowych swoich własnych pracowników. Po drugie - nie może zatrudnić pracownika tymczasowego, jeśli w ciągu ostatnich sześciu miesięcy dokonał zwolnienia grupowego.
Aby uniknąć nadużywania formy pracy tymczasowej, ustawa wprowadza maksymalny czas, przez jaki pracownik tymczasowy może świadczyć usługi na rzecz jednego pracodawcy-użytkownika - w ciągu 36 miesięcy czas pracy nie może przekroczyć 12 miesięcy. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy pracownik tymczasowy wykonuje swoją pracę w zastępstwie za nieobecnego pracownika (np. z powodu urlopu wychowawczego)
. Wówczas może pracować pełne 3 lata, z tym, że po tym czasie musi mieć minimum 36 miesięcy przerwy, zanim wróci do tego samego miejsca pracy.
Pracownik tymczasowy nie może być traktowany gorzej niż pracownik stały. Ma również prawo do urlopu. Za każdy miesiąc, podczas którego oddany jest do dyspozycji pracodawcy-użytkownika, przysługują mu dwa dni urlopu lub ekwiwalent pieniężny, wypłacany przez agencje pracy tymczasowej.
Jesteś zainteresowany pracą przez agencję pracy tymczasowej? W serwisie http://www.praca.gov.pl/ znajdziesz pełną listę agencji pracy tymczasowej.
Piotr Henzler