Znaczna grupa osób niepełnosprawnych nie tylko nie pracuje, ale też nie poszukuje zatrudnienia i nie jest zainteresowana aktywnością zawodową - wynika z badań realizowanych przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) i Szkołę Wyższą Psychologii Społecznej (SWPS) w Warszawie. Dlaczego tak wiele osób z ograniczeniami sprawności jest na bezrobociu? Część respondentów uważa, że po prostu nie poradziliby sobie w pracy. Inni twierdzą, że choroba i stan zdrowia nie pozwalają im na podjęcie zatrudnienia. Jeszcze inni tłumaczą, że to orzeczenia lekarskie "uniemożliwiają" im podjęcie aktywności zawodowej (powołują się na zapis w orzeczeniu, wskazujący na niezdolność do pracy). A są też tacy, którzy przekonują, że nie ma zajęcia, którą mogliby wykonywać.
Wyuczona bezradność
Sondaż wskazuje również na obawy związane z ewentualnym brakiem akceptacji wśród współpracowników oraz lęk przed utratą zasiłków w momencie podjęcia pracy. Co interesujące, część z nich woli przyjmować zasiłek lub rentę niż pracować za ,,niewielkie", jak mówią, pieniądze. Postawę bezradności i roszczeniowość ujawniają głównie osoby ze średniego i starszego pokolenia (40-65 lat). One też częściej oczekują wzmożonej pomocy ze strony otoczenia oraz instytucji, niż dynamiczni i samodzielni przedstawiciele pokolenia najmłodszego (do około 30 roku życia). Najmniej odwagi i siły przebicia mają single. Bliskie związki - rodzina, partnerzy, małżonkowie, ale też sąsiedzi i znajomi -ułatwiają odnalezienie się na rynku pracy.
Badacze są zaskoczeni niewielką wiedzą niepełnosprawnych na temat przysługujących im praw oraz organizacji pomocowych i możliwości wykorzystania publicznych środków finansowych.
- To wszystko tworzy smutny obraz rzeczywistości. Szczególnie w mniejszych środowiskach - na wsiach i w małych miejscowościach - pokutuje przeświadczenie, że ludzie są zdani tylko na siebie, ewentualnie mogą liczyć na wsparcie najbliższej rodziny - mówi prof. dr hab. Anna Izabela Brzezińska, koordynator Zespołu Badawczego SWPS.
Daleko za Europą
Jak pokazuje Europejski Sondaż Społeczny (ESS), osoby z ograniczoną sprawnością znajdują się w o wiele gorszej sytuacji społecznej, psychologicznej i zawodowej niż osoby w pełni sprawne. W tym zestawieniu Polska wypada bardzo blado. Według ESS odsetek osób z ograniczoną sprawnością podejmujących pracę zawodową np. w Szwecji jest znacznie wyższy (22 proc.) niż w naszym kraju (14 proc.).
Pierwsza edycja badań (wywiady, obserwacje, kwestionariusze, badania fokusowe) została przeprowadzona na grupie ponad 2 tys. osób niepełnosprawnych. Projekt PFRON i SWPS w 85 proc. finansowany jest przez Europejski Fundusz Społeczny, w ramach programu Kapitał Ludzki.
(Andrzej Rybik)