Nawet najlepszemu specjaliście może się zdarzyć, że przez jakiś czas będzie bez pracy. To nie żaden wstyd. Ale jeśli przerwa jest długa i trudną ją uzasadnić "siłą wyższą" (powrotem na studia, urlopem wychowawczym)
- większość osób stara się ją w życiorysie ukryć.
Nie musisz pisać w CV o przerwie spowodowanej kłopotami ze znalezieniem pracy. Jeśli właśnie teraz masz tę "przerwę", to pisząc o poprzednim miejscu zatrudnienia nie podawaj zakończenia współpracy. Pamiętaj, że generalną zasadą jest "nie kłamać" Ale nie ma zasady "pisz wszystko". Wystarczy, jeśli podasz, że Twoja ostatnia praca rozpoczęła się w np. w 2002 roku. O szczegółach opowiesz najwyżej podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Jeśli w trakcie tej przerwy pracowałe(a)ś tymczasowo lub w branży zupełnie odbiegającej od Twojego profilu, wpisz to koniecznie do CV. Pamiętaj, że wielu pracodawców doświadczyło przerw w pracy i może mieć więcej zrozumienia dla Twojej sytuacji niż Ci się wydaje.