Dlaczego warto umieścić zainteresowania w CV?
Wiele osób uważa, że sekcja zainteresowań w CV jest niepotrzebna. Żaden pracodawca czy rekruter się do niej nie odnosi, a zabiera tylko w życiorysie miejsce na ważniejsze rzeczy: doświadczenie, wykształcenie i umiejętności. Nic jednak bardziej mylnego. Zainteresowania to element CV, który coraz częściej brany jest pod uwagę przez pracodawców. Najważniejsze to umiejętnie je dobrać i czytelnie wpisać.
Zainteresowania warto umieścić w CV z wielu względów. Przede wszystkim pokazują, że kandydat potrafi się czymś trwale zainteresować. Przywiązanie do pewnych rzeczy, aktywności czy czynności daje obraz osoby stabilnej i umiejącej pozostać przy jednym zadaniu przez dłuższy czas.
Poza tym konkretne zainteresowania mogą świadczyć o pewnych cechach charakteru kandydata. Szydełkowanie może mówić o cierpliwości, wycieczki wspinaczkowe to dowód odwagi i chęci podejmowania ekstremalnych wyzwań, a zainteresowanie umierającymi językami Azji – nietuzinkowości i otwartości na świat oraz inne kultury.
Zainteresowania świadczą również o tym, że kandydat ma ciekawe doświadczenia i chętnie rozszerza wiedzę poza pracą. To dobrze rokuje, ponieważ być może także na oferowanym stanowisku okaże się dobrym strategiem, cierpliwym współpracownikiem czy odważnym inicjatorem pomysłów.
Jak formułować zainteresowania w CV?
Bardzo często zainteresowania w CV uważa się za najmniej ważny temat i wpisuje w tę sekcję cokolwiek. To błąd, ponieważ każde słowo w życiorysie musi za sobą nieść konsekwencje. Do najbardziej banalnych zainteresowań należą ogólniki takie jak muzyka, film, podróże. Nie ma w nich nic złego, ponieważ są to najczęstsze zainteresowania, ale przez to żadne z nich nie wyróżnia aplikujacego.
Dlatego lepiej zamiast „film” wpisać „współczesne kino europejskie” albo „filmy science-fiction”, zamiast „muzyka” -- „muzyka filmowa” lub „brytyjska muzyka awangardowa”, a w miejsce „podróży” -- „historia, geografia i kuchnia włoska” czy „planowanie i organizacja wyjazdów turystycznych”.
Zainteresowania w CV związane ze stanowiskiem
Istnieje przekonanie, że wpisywanie w CV zainteresowań związanych ścisłe z pracą jest nieodpowiednie i monotonne. Być może gdyby wszystkie umieszczone aktywności należały do tej samej dziedziny, sekcja zainteresowań mogłaby się wydać rekruterowi przesadzona. Jednak wplecenie między niezależne zainteresowania tych związanych z posadą da raczej pozytywny wynik. Może świadczyć o tym, że dany kandydat nie tylko ma pojęcie o tym, czego dotyczy praca, ale również się nią interesuje.
Oczywiście chodzi o zainteresowania szczegółowe, na przykład:
- tłumacz języka francuskiego - „językoznawstwo generatywne jako podstawa tłumaczenia automatycznego”,
- krawcowa - „czytanie prasy o tematyce modowej i krawieckiej”,
- grafik komputerowy - „literatura dotycząca obrazu jako przekazu medialnego”.
Zainteresowania w CV niezwiązane ze stanowiskiem
W cenie są również ciekawe zainteresowania zupełnie odbiegające od życia zawodowego. To dowód na to, że kandydat potrafi dzielić swój czas między pracę a pasje, a także ma umysł otwarty na wiele różniących się od siebie aktywności. Poza tym osoba aplikująca na dane stanowisko wydaje się ciekawsza, dlatego właśnie rekruter chce ją poznać.
Zupełnie zmienia się obraz stereotypowego nudnegoksięgowego, jeśli w weekendy jeździ na nartach wodnych czy z pozoru wszędobylskiego pilota wycieczek, który deklaruje, że wieczory najchętniej spędza przy dobrym kryminale.
Zainteresowania wpisane do CV mogą zaciekawić potencjalnego pracodawcę i wpłynąć pozytywnie na jego decyzję o zaproszeniu na rozmowę rekrutacyjną. Jednak nie należy się tym sugerować za wszelką cenę. Dodawanie do CV zainteresowań niezgodnych ze stanem rzeczywistym może okazać się złym pomysłem. Zawsze istnieje możliwość, że rekruter zapyta o dane hobby podczas rozmowy kwalifikacyjnej, a wtedy nieznajomość tematu, w którym przecież kandydat miał być biegły, ujawni kłamstwo i przekreśli szanse na zdobycie pracy.