Związkowcy z Fiata od przyszłego tygodnia będą pytać pracowników fabryki o ich konkretne oczekiwania płacowe.
Wanda Stróżyk - szefowa Solidarności w zakładzie - mówi, że związek domaga się 650 złotych podwyżki na ten rok. Zarząd chce dać jedynie sto. Zdaniem Wandy Stróżyk, ta propozycja jest niepoważna.
Przedwczorajsze negocjacje w tej sprawie zakończyły się fiaskiem. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu dojdzie do kolejnych rozmów. _ Solidarność _ jest w sporze zbiorowym z pracodawcą. Na razie jednak nie zakłada strajku w tyskiej fabryce.
Wanda Stróżyk dodaje, że nie ma też potwierdzonych prasowych informacji jakoby produkcja Pandy miała zostać przeniesiona do Włoch.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.