W związku z dwoma majowymi długimi weekendami krótszy jest czas pracy, a to wpłynie negatywnie na zarobki niektórych osób.
_ Rzeczpospolita _ zauważa, że pracownicy zatrudnieni na akord lub według stawki godzinowej stracą część zarobków, których nikt im nie zrekompensuje.
Zgodnie z prawem, każde święto przypadające w innym dniu niż niedziela skraca o osiem godzin czas pracy. Gazeta przypomina, że święto przypadające w wolną sobotę czy inny dzień tygodnia - według pięciodniowego tygodnia pracy - trzeba oddać w innym terminie w okresie rozliczeniowym.
_ Rzeczpospolita _ pisze, że w tym miesiącu przepracujemy 152 godziny - a to oznacza spadek zarobków tych osób, które mają określoną stawkę godzinową.
Osoby pracujące na akord lub w systemach prowizyjnych będą miały mniej czasu, aby osiągnąć poziom wynagrodzenia z miesiąca, w którym nie ma tylu dni wolnych od pracy.
Drugi długi majowy weekend będzie od 22 do 25 maja.