Codziennie w Portugalii przeciętnie 10 rodzin traci pracę. W ciągu ostatniego roku przybyło prawie 4000 gospodarstw domowych, w których współmałżonkowie nie mają zatrudnienia.
- Najgłupsze wymówki, by wymigać się od pracy
- Śmierć za 2 tysiące miesięcznie
- Stopa bezrobocia w eurolandzie nadal 11,2 proc. W stosunku do czerwca 2011 r. liczba rodzin bez zatrudnienia zwiększyła się o ponad 92 proc. Tylko między majem a czerwcem br. w Portugalii przybyło 400 rodzin, w których żadne z małżonków nie ma pracy.
Według danych opublikowanych w środę przez Instytut Pracy i Szkolenia Zawodowego w Lizbonie (IEFP), obecnie w Portugalii żyje 8316 rodzin bez zatrudnienia. Liczba ta jest najwyższa w historii statystyk prowadzonych od 35 lat na portugalskim rynku pracy.
- Opublikowane dane dowodzą, że ubiegłoroczne podwyższenie o 10 proc. subsydiów dla gospodarstw domowych, w których każde z małżonków jest bez pracy, potwierdza słuszność rządowej strategii - skomentował dane IEFP Marco Costa, wiceminister pracy i polityki socjalnej.
Z opublikowanych we wtorek danych Eurostatu wynika, że Portugalia ma najwyższy od 40 lat poziom bezrobocia. Bez zatrudnienia pozostaje w tym kraju 15,4 proc. osób zdolnych do pracy.
Najwyższy odsetek osób bezrobotnych w wieku produkcyjnym - 36,4 proc. - występuje wśród portugalskiej młodzieży.
(JK)