Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Polska potrzebuje rąk do pracy. Chcemy pracowników z Indii i Nepalu

0
Podziel się:

Wydrenowaliśmy już Ukrainę i zaczynamy łapczywie patrzeć na Azję

Wydrenowaliśmy już Ukrainę i zaczynamy łapczywie patrzeć na Azję
Wydrenowaliśmy już Ukrainę i zaczynamy łapczywie patrzeć na Azję

W okresie od stycznia do czerwca przyjechało do nas 8 tys. pracowników z Azji - tyle, ile przez cały rok 2016. Eksperci wróżą wzrostom jeszcze większą dynamikę. Bo rynkowi coraz bardziej dokucza brak rąk do pracy.

- Są trzy państwa azjatyckie, które stają się istotnymi źródłami pracowników: Nepal, Indie i Bangladesz. Czerpie z nich coraz więcej pracodawców - mówi Marcin Kołodziejczyk z Grupy Progres, specjalizującej się w pośrednictwie przy zatrudnianiu osób z zagranicy - cytowany przez "Dziennik Gazetę Prawną".

Zobacz także: Polsko-niemiecka wojna o imigrantów z Ukrainy:

Dodaje, że pracujący w Polsce Ukraińcy już naszej gospodarce nie wystarczają. Jego zdaniem są już takie branże, w których Azjaci zaczynają ratować płynność prac.

- Zalicza się do nich np. przetwórstwo spożywcze, szczególnie ryb i mięsa, a także przemysł owocowy. Jeszcze 2-3 lata temu to nasi wschodni sąsiedzi masowo zasilali firmy z tych sektorów. Te czasy już jednak minęły - podkreśla Kołodziejczyk.

Szefowie innych dużych firm HR - jak pisze "DGP" - mniej lub bardziej bezpośrednio potwierdzają: "Wydrenowaliśmy już Ukrainę i zaczynamy łapczywie patrzeć na Azję".

Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
ehhh
8 lat temu
A co malo mamy Polakow do pracy? Bezrobocie nadal wysokie. W niektorych wojewodztwach jeszcze jest dwucyfrowe. No chyba ze ktos chce placic 3 zl za godzine i to pod stolem...
Fts
8 lat temu
Ludzi do pracy nie brakuje tylko trzeba płacić normalne stawki a w praktyce jest praca ale bez umowy i za marne pieniądze ale za to czas pracy nielimitowany.
Qwertyk
8 lat temu
Tak, tak sprowadzajmy tutaj cały 3-ci świat. Zarobki w PL mogłyby znacznie, znacznie szybciej rosnąć gdybyśmy tej masy Ukrainców (1.5mln) i teraz Azjatów nie przyjmowali. Bo Janusze i te zagraniczne montownie pokroju tej z Gliwic (Opel) nadal chcą płacić 2.500brutto tak, jakby 2002 nadal był 15 lat pozniej. Płaćcie wiecej albo zamykać i spie*dalac z byznesem.