aktualizacja: 9:00
Pielęgniarki demonstrują przed Ministerstwem Zdrowia. Jest to protest solidarności z głodującymi koleżankami z Podbeskidzia.
Na zdjęciu Dorota Gardias, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Jak podkreśla wieceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek, Maria Longina Kaczmarska, zarzucają ministerstwu bierność wobec potrzeb swojego środowiska.
POSŁUCHAJ MARII LONGINY KACZMARSKIEJ:
Strajk trwa od 8 lutego. W kilku tamtejszych szpitalach kilkaset pielęgniarek odeszło od łóżek. Domagają się przede wszystkim podwyżek. Choć pielęgniarki mówią również o ciężkich warunkach pracy.
Również śląska organizacja Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przekształciła się w czwartek w komitet strajkowy. _ - To także poparcie dla pielęgniarek z całej Polski, bo w całym kraju przedstawiciele tego zawodu są lekceważeni _- mówiła szefowa śląskiego regionu OZZPiP Iwona Borchulska.
Z dyrekcją porozumiał się za to w piątek szpital w Bystrej w pobliżu Bielska-Białej. Porozumienie zakłada odłożenie tematu roszczeń płacowych do ewentualnej dyskusji pod koniec roku.
