Ponad 100 tysięcy złotych zarobił dodatkowo urzędnik, wykonujący swoje normalne obowiązki, który oficjalnie został zaangażowany do jednego z unijnych projektów.
Niektóre urzędy znalazły sposób, jak lepiej opłacać swoich pracowników, nie wydając na to pieniędzy z własnych budżetów. Wystarczy zaangażować urzędnika w unijny projekt, powierzając mu te same obowiązki, które i tak wykonuje, będąc na etacie - pisze _ Dziennik Gazeta Prawna _.
Kontrola w jednym z urzędów pracy wykazała, że jego pracownicy aktywizowali bezrobotnych za środki z UE w godzinach pracy. Nie jest jednak łatwo udowodnić, że doszło do podwójnego płacenia za to samo. Z ewidencji godzin i zadań prowadzonych w trakcie projektów przeważnie wynika, że dodatkowe zadania _ unijne _ nie dublują się z normalnymi obowiązkami i są wykonywane poza godzinami pracy.
Tak też wygląda oficjalna statystyka - według danych Ministerstwa Rozwoju Regionalnego nieprawidłowości dotyczą jedynie dwóch promili wszystkich skontrolowanych dotychczas wydatków w Programie Operacyjnym Kapitał Ludzki, czyli około 46 tys. złotych.
Czytaj więcej na temat rynku pracy w Money.pl | |
---|---|
Pensje jednak rosną, przybywa też pracy W porównaniu z ubiegłym rokiem zarobki wzrosły średnio o 5 procent. | |
Mieli zwalniać, zatrudnili nowych urzędników Tylko między wrześniem a październikiem utworzono blisko 180 nowych etatów w administracji rządowej. | |
Pensje częściej na czas. Skąd ta zmiana? Dzięki rozwiązaniom ustawy antykryzysowej i restrukturyzacji polskie firmy poprawiły wyniki finansowe. |