Czy warto wysyłać do różnych firm, które aktualnie nie poszukują pracowników, CV i list motywacyjny? Być może jak zobaczą we mnie dobrego kandydata to zaproszą na rozmowę? Jak zapisać np. w liście motywacyjnym chęć podjęcia pracy w danej firmie z inicjatywy kandydata? Czy takie aplikowanie różni się od standardowego, które jest wysyłane w odpowiedzi na ogłoszenie? Jeżeli tak, to czym? Ogłoszenia obecnie są najmniej skutecznym sposobem docierania do ofert. Więcej efektów daje zwykle żmudne i osobiste docieranie do ludzi, którzy mogą być źródłem informacji o wakatach lub rekomendacji do pracodawców, umieszczenie swojego CV w bazie kandydatów na portalach pracy, oraz pośrednictwo firm rekrutacyjnych.
Jeśli firma, w której chcielibyśmy pracować jest szczególnie interesująca warto skontaktować się z działem HR i zapytać o możliwość przesłania swojego CV. Nigdy nie wiadomo, kiedy będzie zapotrzebowanie na nowego pracownika, a jak już wakat powstanie - nasze CV będzie na miejscu.
Dobrze jest najpierw dowiedzieć się jak najwięcej o pracodawcy i umotywować swoją aplikację tą wiedzą. Warto podkreślić swoje zainteresowanie tym konkretnym przedsiębiorstwem i w ten sposób okazać swoje szczególne zaangażowanie. Aplikacja w zasadzie nie różni się od standardowej. Można wspomnieć skąd dowiedzieliśmy się o firmie oraz dlaczego na niej właśnie nam zależy. Co więcej, takie CV można wysłać nawet kilka razy (oczywiście w pewnych odstępach czasowych). Osoba, która wytrwale walczy o swoje, może zostać nagrodzona!