Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na

Ogłoszenia o pracę, kiedy są dyskryminujące?

0
Podziel się:

Czy można oskarżyć firmę za dyskryminujące ogłoszenie o pracę? Czego w ofertach pracy nie można umieszczać?

Ogłoszenia o pracę, kiedy są dyskryminujące?

Czy można oskarżyć firmę za dyskryminujące ogłoszenie o pracę? Czego w ogłoszeniach nie można umieszczać? Co do zasady można wysunąć takie oskarżenie. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2000 r. (I PKN 314/99, OSNAPiUS 2001/15 poz. 480), wyraźnie informuje, że "kandydat do pracy zgłaszający się na ofertę pracodawcy dyskryminującą ze względu na płeć, który nie został zatrudniony, może dochodzić odszkodowania w granicach tzw. ujemnego interesu na podstawie przepisów o czynach niedozwolonych (art. 415 kc)".

Jakie są przejawy dyskryminacji w ogłoszeniach o pracę? Do najczęstszych możemy zaliczyć:

Dyskryminacja ze względu na wiek - niedopuszczalne jest sformułowanie, że na dane powinny się zgłaszać wyłącznie ,,osoby w wieku 20-30 lat",

Dyskryminacja ze względu na płeć - chyba że pracodawca jest w stanie udowodnić, że na danym stanowisku pracować może tylko i wyłącznie kobieta lub mężczyzna,

Dyskryminacja ze względu na niepełnosprawność,

Dyskryminacja ze względu na kraj pochodzenia, religię, poglądy polityczne.

W języku polskim występuje pewna trudność, związana z brakiem żeńskich odpowiedników niektórych zawodów, np. ślusarz. W takim wypadku w tytule i treści ogłoszenia należy raczej zamieścić informację, że ,,poszukujemy osoby na stanowisko ślusarza". Z drugiej strony, w ofercie pracy może wystąpić tzw. dyskryminacja pozytywna, która polega na czasowym zwiększeniu szans pewnej grupy na uzyskanie pracy zgodnie z art. 183b § 3 Kp. Są to działania zmierzające do wyrównywania szans wszystkich lub znacznej liczby pracowników dyskryminowanych, przez zmniejszenie na korzyść takich pracowników faktycznych nierówności, w zakresie określonym w tym przepisie, np. zwiększenie ilości kobiet wśród pracowników kolei.

Co wszystko czysto teoretycznie. W praktyce, z punktu widzenia Doradcy odnoszę wrażenie, że pracodawca, bez względu na to jak sformułuje ogłoszenie, zawsze będzie szukał kandydata do pracy najlepszego ze swojego punktu widzenia, czemu też nie można się dziwić, bo takie jego prawo. Chce zapłacić za jakąś prace i chce mieć pewność, że ta praca będzie wykonana możliwie najlepiej.

Więc zamiast zaskarżać pracodawcę najlepiej jest dbać o swój rozwój tak, żeby być dobrym specjalistą w swojej dziedzinie. Wówczas pracodawca chętnie z nami się spotka.

Beata Kapcewicz, ekspert ds. kariery i personalbrandingu

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)