Źródło: GUS
Przez 2,5 lat pracowałem w jednym z dużych portali internetowych. Dodam, że pracowałem po 8 godzin na umowę o dzieło, zwolniono mnie i teraz nie mam nawet referencji, nie mam świadectwa pracy, nic.
- Ładne referencje nie zawsze dobre
- Pracujesz z myszką? Oto co Ci grozi!
- Pewna praca w stolicy? Gdy idę na rozmowy kwalifikacyjne, szefowie pytają mnie o pracę u poprzedniego szefa. I wychodzi na to, że tych 2,5 lat jakby nie było, to tak jakbym w ogóle nie pracował. Czy są jakieś szanse na to, żeby wyegzekwować od poprzedniej firmy choćby referencje? Czy można coś zrobić?
Odpowiada Anna Pierzycka
Umowa o dzieło, podobnie jak umowa zlecenie, jest jedną z umów, na podstawie której może być świadczona praca, a jej zawarcie nie rodzi po stronie pracodawcy obowiązków wynikających z przepisów kodeksu pracy (urlopy, odprawy, zasiłki chorobowe, świadectwa pracy.), do umów tych stosujemy wyłącznie przepisy prawa cywilnego. Referencje są natomiast informacją na temat jakości wykonywanej pracy i na Pana prośbę Pracodawca może takowe wystawić.
Wydanie internetowe magazynrekruter.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.