Nauczyciele dali pieniądze z "trzynastek" lokalnej kawiarni. Wiemy, ile udało się zebrać

Szczecińscy nauczyciele miesiącami obserwowali, jak lokale gastronomiczne walczą o życie. Postanowili pomóc i przelewali pieniądze ze swoich "trzynastek" na specjalną zbiórkę. Środki trafią do przedsiębiorców, którzy stracili większość dochodów - i na dodatek spodziewają się dziecka.

Przekazanie czeku właścicielom kawiarni
Przekazanie czeku właścicielom kawiarni
Źródło zdjęć: © Joanna Połeć-Trusiuk | Joanna Połeć-Trusiuk
Mateusz Madejski

Nauczyciele zorganizowali zbiórkę "Szczecińskie szkoły dla gastronomii". Pedagodzy zbierali pieniądze ze swoich "trzynastek" - te miały w końcu trafić do najbardziej uderzonego przez kryzys lokalu gastronomicznego.

Akcja właśnie miała swój finał. Z "trzynastek" zebrano łącznie 5322 zł. Joanna Połeć-Trusiuk, dyrektorka szczecińskiej Szkoły Podstawowej nr 63 z Oddziałami Integracyjnymi, poinformowała money.pl, że środki trafią do właścicieli Kawiarni Okienko. To lokal położony w pobliżu budynków Uniwersytetu Szczecińskiego.

Kalifornijski wariant koronawirusa. Niepokojące dane naukowców

- Państwo Licznerscy sześć lat temu wszystkie pieniądze ze ślubu włożyli w małą kawiarnię. Ich klientami byli zazwyczaj studenci. W biegu na zajęcia wpadali po kawę i świeżo robioną kanapkę - opowiada organizatorka akcji.

- Koronawirus jednak zatrzymał studentów w domach, a tym samym biznes młodych małżonków. Od roku studentów nie ma. Ich dzienne obroty są na poziomie 8-10 proc. tych sprzed pandemii - dodaje Joanna Połeć-Trusiuk.

Pieniądze trafią do właścicieli niedużej kawiarni w Szczecinie
Pieniądze trafią do właścicieli niedużej kawiarni w Szczecinie© WP | Joanna Połeć-Trusiuk

Jeszcze nie tak dawno temu właściciele "Okienka" mieli myśleć o kolejnych lokalach. Teraz jednak brakuje im na opłaty. Ponadto młodzi przedsiębiorcy spodziewają się dziecka.

Z tych wszystkich powodów to właśnie do nich trafią zebrane środki. Organizatorzy akcji - przedstawiciele podstawówki nr 63 i XVI L.O. w Szczecinie już dali właścicielom symboliczny czek.

Jak opowiada money.pl organizatorka akcji, przedsiębiorcy "byli ogromnie zaskoczeni i wdzięczni, że ktoś się przejął ich losem". Dodaje jednak, że zgłoszenie się do akcji nie było dla nich prostą sprawą.

- Jednak sytuacja jest już tak trudna, że postanowili walczyć - opowiada. - Zebrana kwota pozwoli uregulować zaległe zobowiązania i myśleć trochę spokojniej o przyszłości - dodaje.

Źródło artykułu:money.pl
szkołagastronomiaszczecin
Komentarze (14)

Wybrane dla Ciebie