Austria i Niemcy za kilka miesięcy otworzą dla Polaków swój rynek pracy. Eksperci ostrzegają przed kolejną falą emigracji, zwłaszcza ze Śląska.
Jak mówi Mirosław Ruszkiewicz z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach, trudno ocenić, czy liczba wyjeżdżających będzie tak duża, jak to miało miejsce w przypadku na przykład Anglii, ale zarobki na pewno będa kuszące.
Jego zdaniem prawdopodobnie jednak wiele się nie zmieni. Bo i tak w pierwszej kolejnością pracę będą dostawali obywatele Austrii i Niemiec, a dopiero po nich cudzoziemcy.
POSŁUCHAJ MIROSŁAWA RUSZKIEWICZA:
Mirosław Ruszkiewicz dodaje, że wiele osób, które wyjechały do pracy za granicę, teraz wraca do kraju. Winny temu jest kryzys i pogorszenie sytuacji na rynku pracy.
Jutro w trzech miastach województwa śląskiego odbędą się Europejskie Targi Przedsiębiorczości, Pracy i Edukacji. Przysłanie swoich przedstawicieli zapowiedziało 8 krajów unijnych. Targi odbędą się w Katowicach, Bielsku-Białej i Częstochowie.