Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na

Coraz więcej Niemców pracuje w sektorze niskich płac

0
Podziel się:

Stawka 10 euro za godzinę uważana jest za granicę tzw. sektora niskich płac.

Coraz więcej Niemców pracuje w sektorze niskich płac

Co piąty Niemiec w 2010 roku pracował za mniej niż 10 euro brutto za godzinę - podał Urząd Statystyczny w Wiesbadenie. W 2006 jeszcze co szósty. - Ten wynik potwierdza utrzymujący się trend - skomentował w poniedziałek (10.09.12) w Berlinie prezes Federalnego Urzędu Statystycznego Roderich Egeler. Opozycja i związki zawodowe krytykują, ich zdaniem, niegodne warunki płacowe i żądają wprowadzenia płac minimalnych.

Stawka 10 euro za godzinę (po przeliczeniu wychodzi ponad 40 zł) uważana jest za granicę tzw. sektora niskich płac. Osoby, pracujące poniżej tej stawki najczęściej pracują w niepełnym wymiarze godzin, na umowach o pracę na czas określony, jako pracownicy leasingowi, lub na tzw. mikroposadach ("Mini-jobs"). Szczególnie ta ostatnia grupa uważana jest za nisko uposażoną. 84 procent osób z tej kategorii zarabia poniżej 10 euro za godzinę. W normalnym stosunku zatrudnienia (co najmniej 20 godzin tygodniowo i umowa na czas nieokreślony) tylko co 10. osoba zarabia poniżej stawki granicznej. W 2010 roku 7,9 mln osób z 30,9 mln zatrudnionych pracowało w Niemczech na "nienormalnych" zasadach. Najniższe dochody zanotowano wśród taksówkarzy, fryzjerów i sprzątaczek (80 procent z nich zarabia poniżej stawki granicznej). W gastronomii, handlu detalicznym, w telefonicznych biurach obsługi klienta poniżej stawki granicznej zarabia 60 procent zatrudnionych.

W Niemczech od lat toczy się dyskusja na temat wprowadzenia płac minimalnych. Podczas gdy opozycja domaga się ich wprowadzenia we wszystkich branżach, chadecko-liberalna koalicja rządząca zgadza się na rozwiązanie częściowe, ograniczone do niektórych branż.

epd / Bartosz Dudek

red. odp. Barbara Cöllen

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)