Kobiety w Polsce zarabiają średnio o 15 proc. mniej od mężczyzn.* *Pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz wierzy, że firmy same zlikwidują tę różnicę (na zdj.).
Pełnomocniczka poinformowała na konferencji prasowej, że wystąpiła do ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza z propozycją zmian w kodeksie pracy, które zobowiązywałyby pracodawców do prowadzenia sprawozdawczości uwzględniającej stosunek zarobków kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach.
_ - Metoda ta jest stosowana w innych krajach i przynosi rezultaty. Pozwala na samokontrolę, która jest najskuteczniejszym narzędziem walki z tym zjawiskiem _ - przekonywała Kozłowska-Rajewicz.
Przypomniała, że kodeks pracy zabrania różnicowania zarobków kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach i o podobnych kwalifikacjach, jednak w praktyce płace często nie są równe. _ - Mamy instytucje, które kontrolują, czy prawo pracy jest przestrzegane. Ja jednak wierzę, że wprowadzenie obowiązkowej sprawozdawczości z podziałem na płeć wystarczy _ - zapewniła pełnomocniczka.
Czytaj więcej [ ( http://static1.iwoman.pl/i/art/152/h157080.jpg ) ] (http://www.iwoman.pl/na-serio/kariera/przez;to;kobiety;zarabiaja;mniej;niz;mezczyzni,103,0,926055.html) Przez to kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni? Młode kobiety wolą pracę ciekawą niż dobrze płatną. Z kolei młodzi mężczyźni, chcą aby ich praca była zarówno interesująca, jak i lukratywna - to wynik ankiety przeprowadzonej przez amerykański "Projekt Nowa Praca". Średnio w Europie kobiety zarabiają o 16,4 proc. mniej niż mężczyźni. Kozłowska-Rajewicz podkreśliła, że problem różnic w zarobkach kobiet i mężczyzn za tę samą pracę dotyczy całej Europy. W Polsce, jak wynika z danych GUS, w 2010 r. kobiety zarabiały średnio 15 proc., czyli mniej więcej o 700 zł mniej niż mężczyźni.
Różnice są większe w sektorze prywatnym niż w państwowym i pogłębiają się, im wyższe jest zajmowane stanowisko. W 2010 r. najmniejsze różnice w wynagrodzeniach były wśród pracowników biurowych - kobiety zarabiały blisko 98 proc. tego, co mężczyźni. Największe różnice odnotowano w grupie robotników przemysłowych i rzemieślników - wynagrodzenia kobiet wynosiły ok. 67 proc. wynagrodzeń mężczyzn.
Pełnomocniczka zwróciła uwagę, że podczas gdy wśród szeregowych pracowników różnice w zarobkach kobiet i mężczyzn wynoszą ok. 200 zł, to wśród dyrektorów i członków zarządów sięgają już ok. 3 tys. zł. _ Gdyby ktoś zastanawiał się, czy rzeczywiście istnieje coś takiego, jak szklany sufit, ma tu dowody w liczbach _ - dodała.
Zaznaczyła, że kobiety pracują także w domu, wykonując pracę nieodpłatną. Jej roczna wartość kształtuje się na poziomie ok. 29 proc. PKB.
Czytaj więcej o problemach dotyczących kobiet | |
---|---|
Kobietom będzie lepiej dopiero za 40 lat? Prośby o zmiany nic nie dają. Bruksela ma dość czekania. Ukróci męską dominację? | |
Nowicka: Tusk trafi dziś na kobiety szczególne W południe premier spotka się z działaczkami związków zawodowych. |