Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na

Ustawa deregulacyjna. Więcej pracy i niższe ceny?

0
Podziel się:

Według ministra sprawiedliwości obecne prawo ogranicza rynek pracy i sprzyja rozdęciu administracji.

Ustawa deregulacyjna. Więcej pracy i niższe ceny?
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Jarosław Gowin uważa, że otwarcie dostępu do wielu zawodów wpłynie ożywczo na polski rynek pracy.

W ocenie gościa Programu Pierwszego Polskiego Radia wymusi to większą konkurencję, a co za tym idzie lepsze ceny, oraz doprowadzi to do zwiększenia liczby miejsc pracy.

Minister sprawiedliwości zapowiedział, że w najbliższych dniach zostanie zaprezentowany projekt otwarcia kolejnych zawodów reglamentowanych. Według Jarosława Gowina otwarcie dostępu do około 50 zawodów spowoduje znaczną poprawę na rynku pracy. Szczególnie będzie to dotyczyło młodych ludzi, którzy mają obecnie problem ze zdobyciem zatrudnienia w zawodzie.

Minister zwrócił uwagę na szereg bezsensownych przepisów, związanych z zawodami reglamentowanymi. Jako przykład podał egzaminy na taksówkarzy.

_ - Egzaminy z topografii miasta. Jaki to ma sens w epoce GPS-u? Ale taksówkarze muszą też zdawać, co mnie kompletnie zdumiało egzamin z prawa pracy. Efekty są takie, że w kraju istnieje potężna armia urzędników, którzy przeprowadzają te egzaminy i niczym innym się nie zajmują. Na przykład sprawdzaliśmy, ilu przystępujących zdało egzamin w Warszawie w ubiegłym roku -15 procent _ - powiedział Gowin.

POSŁUCHAJ JAROSŁAWA GOWINA:

Gość Programu 1 Polskiego Radia podkreślił, że taki stan rzeczy krzywdzi obywateli i sprzyja rozdęciu administracji.

_ - Moim zdaniem takie egzaminy służą dwóm rzeczom: po to, żeby jakaś grupa urzędników miała pozory racji istnienia i po to, żeby wyciągać z kieszeni Polaków dodatkowe pieniądze. To jest zupełnie bezsensowna danina, którą musi płacić każdy, kto chce wkroczyć, w tym przypadku na rynek usług taksówkarskich, natomiast są dużo poważniejsze grupy zawodowe, gdzie koszty społeczne reglamentacji są dużo wyższe _ - powiedział Gowin.

Minister sprawiedliwości zapowiedział szerokie konsultacje społeczne w tej sprawie._ - W sobotę, z panem premierem, przedstawimy projekt ustawy i on następnie przejdzie całą drogę legislacyjną, począwszy od konsultacji społecznych. Z całą pewnością, wszyscy zainteresowani tą sprawą, w szczególności wszyscy przedstawiciele tych zawodów, będą mogli zabrać głos w dyskusji _- powiedział minister.

POSŁUCHAJ MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI:

Jarosław Gowin zapowiedział, że będzie to jedna z najtrudniejszych reform, gdyż naruszy interesy wielu grup zawodowych, które zapewne będą się bronić.

Szef resortu sprawiedliwości nie zgodził się jednocześnie z zarzutami, że otwieranie wielu zawodów spowoduje obniżenie jakości usług. Przypomniał, że rynek sam będzie weryfikować umiejętności pracowników. W jego ocenie taki model można zaobserwować na świecie. Minister dodał, że jego resort liczy na poparcie społeczeństwa, które będzie beneficjentem zmian.

Czytaj w Money.pl
Nowy rząd, stare obietnice. Wierzycie jeszcze? Ewa Kopacz chce powołać komisję ds. deregulacji, która ma zająć się zmianami w prawie ułatwiającymi życie przedsiębiorcom.
Więcej czasu na wykorzystanie urlopu Umożliwi to pracodawcy lepszą organizację pracy, a pracownikowi dogodne zorganizowanie wypoczynku, argumentuje ministerstwo gospodarki.
Dzięki tej ustawie zaoszczędzimy miliardy O co najmniej 3 mld zł zmniejszą się wydatki obywateli i firm, dzięki przyjętej przez Sejm ustawie o redukcji obowiązków informacyjnych.
Rząd wycofuje się z korzystnych dla firm zmian Z projektu tzw. drugiej ustawy deregulacyjnej zniknęła większość zapowiadanych ułatwień dla przedsiębiorców.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)