W przyszłym roku płaca minimalna wzrośnie z 1317 do 1386 zł brutto. To oznacza, że zmienią się też inne świadczenia związane z płacą minimalną.
- Zarabiał 20 tys. zł współpracując z Kościołem
- Fryzjerzy - oszuści reaktywują się przed Sylwestrem
- Asystentki są w cenie Po potrąceniu podatków i składek osoba zarabiająca na poziomie minimalnej płacy otrzyma około tysiąca złotych pensji. Według pracowników, podwyżka płacy minimalnej będzie dla nich niezauważalna.
Podwyżka płacy? Jaka podwyżka?
- To jakaś kpina! Nie wiem po co się robi szum, że płaca minimalna wzrośnie! Gdyby wzrosła chociaż o 100 - 200 zł, to można mówić o podwyżce. I tak na podatki zabiorą te 300 zł i na rękę dostaniemy tysiąc złotych - uważa Leokadia Jamroż, sprzedawczyni w sklepie spożywczym, dorabia opiekując się dziećmi, ma 41 lat.
- Trzeba się cieszyć, dobrze że wzrasta a nie maleje. Co roku coś tam skapnie więcej - mówi Tomasz Damiec, jest pracownikiem interwencyjnym, w zimie odśnieża chodniki, w lecie opiekuje się zielenią w Gdańsku.
Zmienią się też odprawy i dodatek za pracę w nocy
Wraz ze wzrostem płacy minimalnej zmienią się inne świadczenia - na przykład dodatek za pracę w porze nocnej. Dodatek wynosi 20 proc. stawki godzinowej wynikającej właśnie z minimalnego wynagrodzenia. Zmieni się też wysokość odprawy pieniężnej dla zwalnianych w ramach zwolnień grupowych. Najwyższa wysokość odprawy w przyszłym roku ma wynieść 15 pensji minimalnych, - będzie to więc 20 790 zł. W 2010 roku wysokość odprawy była o około tysiąc złotych mniejsza.
Od minimalnej płacy uzależnione są odszkodowania
Zmianie ulegnie wysokość odszkodowań dla ofiar mobbingu i dyskryminacji w pracy ( odszkodowanie dla osoby, która odeszła z pracy z powodu mobbingu, nie może być niższe niż minimalne wynagrodzenie za pracę, odszkodowanie ofiarom dyskryminacji - ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność czy orientację seksualną - również nie może być niższe niż minimalna płaca). Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu pozwala na wypłacanie wchodzącym na rynek pracy 80 proc. najniższego wynagrodzenia w pierwszym roku ich pracy. Będą oni otrzymywać 1108,80 zł brutto.
Wysokość minimalnej pensji ma znaczenie dla początkujących przedsiębiorców. Przez pierwsze 2 lata prowadzenia firmy mogą oni płacić preferencyjne składki na ubezpieczenie społeczne - czyli 30 proc. minimalnej pensji. Młody przedsiębiorca zapłaci więc 123,24 zł miesięcznie składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe (w 2010 r. płacił 117,11 zł).
Szef nie musi przygotowywać nowej umowy
Warto też dodać, że szefowie, którzy płacą podwładnym minimalną pensję, nie będą musieli po nowym roku przygotowywać nowej umowy. Bo zgodnie z przepisami postanowienia zawarte w umowach o pracę mniej korzystne dla pracowników od powszechnie obowiązujących przepisów stają się z mocy prawa nieważne, a w ich miejsce automatycznie wchodzą korzystniejsze regulacje.
W ciągu trzech lat ma wzrosnąć o ponad 5 proc.
Wynagrodzenie minimalne w ciągu następnych trzech lat wzrośnie o co najmniej 5,2 - 5,7 proc. - wynika z szacunków przedstawionych przez ministerstwo pracy i polityki społecznej.
"Bazując na prognozach podstawowych wskaźników makroekonomicznych Ministerstwa Finansów w ramach prac nad projektem budżetu państwa na 2011 r., można wywieść, że wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę w latach 2012-2013 powinien kształtować się w granicach co najmniej 5,7-5,2 proc." - stwierdził resort pracy w odpowiedzi na interpelacje poselską.
- Zarabiał 20 tys. zł współpracując z Kościołem
- Fryzjerzy - oszuści reaktywują się przed Sylwestrem
- Asystentki są w cenie 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia?
Minister Jolanta Fedak poinformowała, że na forum Zespołu problemowego ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych, działającego w ramach Trójstronnej Komisji, dyskutowany jest problem wypracowania mechanizmów wzrostu minimalnego wynagrodzenia do poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
"Wymieniona tematyka jest także przedmiotem prac sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny" - napisano w odpowiedzi.
Resort zaakcentował też, że siła nabywcza minimalnego wynagrodzenia w Polsce (liczona wg. wskaźnika Purchasing Power Parities) jest znacznie wyższa niż wynikałoby to z wartości nominalnej.
Zdaniem minister pracy, Jolanty Fedak, wzrost wysokości minimalnego wynagrodzenia w Polsce do wartości zbliżonej do poziomu w innych państwach UE, w sposób niewywołujący negatywnych efektów, możliwy jest poprzez wzrost produktywności pracy.
"Z kolei wzrost produktywności pracy może zostać osiągnięty m.in. poprzez poprawę jakości kapitału ludzkiego w Polsce - wyrażoną przede wszystkim jako wzrost poziomu edukacji, kwalifikacji i umiejętności społeczeństwa polskiego, dostosowanie ich do potrzeb zmieniającego się rynku pracy" - napisano.
(toy, PAP)