Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na

"Zatrąb, jeśli możesz pomóc"

0
Podziel się:

Jakie czasy, takie sposoby na znalezienie pracy. Kryzysowe. Martin Bailey (50 l.), mieszkaniec Nottingham, każdego ranka stoi na najruchliwszym rondzie w mieście i prosi o zatrudnienie

"Zatrąb, jeśli możesz pomóc"

Jakie czasy, takie sposoby na znalezienie pracy. Kryzysowe. Martin Bailey (50 l.), mieszkaniec Nottingham, każdego ranka stoi na najruchliwszym rondzie w mieście i prosi o zatrudnienie - informuje "The Daily Mail".

Nie jest to jednak zwykłe błaganie. Martin Bailey ma opracowaną strategię, która ma mu pomóc w dotarciu do potencjalnego pracodawcy. Ubrany jest w garnitur, do którego przyczepiona jest tablica z widniejącym na niej napisem: ,,Wykwalifikowany pracownik szuka pracy. Zatrąb, jeśli możesz pomóc", a sam Martin rozdaje swoje wizytówki i rozmawia z kierowcami.

Ma nadzieję, że w ten sposób zainteresuje swoją osobą napotkanych menadżerów i dostanie upragnioną pracę. Będzie mógł wrócić do żony, z którą rozstał się w momencie, kiedy okazało się, że nie może zapewnić jej stabilizacji i godnego życia.

Martin, który pracował od ponad dwóch dekad jako urzędnik służby cywilnej, w zeszłym roku został zwolniony. Od momentu, kiedy rozpoczął poszukiwanie nowego zajęcia, wysłał kilkadziesiąt aplikacji i ponad 50 życiorysów. Niestety bez powodzenia.

- Nie chcę być bezrobotnym i nie chcę ubiegać się o świadczenia. Jestem gotów zrobić wszystko - powiedział Martin Bailey na łamach ,,The Daily Mail". - Wcale nie chcę tu stać, wolałbym w tej chwili być po prostu w pracy. Chcę uczciwie zarabiać, a nie stać w kolejce po zasiłek.

Jak się okazuje akcja Martina przynosi pozytywne rezultaty. Spotkał się z dużym zainteresowaniem wśród kierowców. Ludzie wręczają mu wizytówki i proszą, żeby przesłał im swoje CV. Martin ma nadzieję, że wkrótce uda mu się znaleźć pracę.

JK,WP.PL

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)