Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na

Zaniżają pensje, unikają podpisywania umów. Jak oszukują za Odrą?

0
Podziel się:

Od ponad miesiąca Polacy mogą bez pozwolenia podejmować zatrudnienie w Niemczech. Przed wyjazdem za Odrę warto jednak poznać kilka podstawowych zasad prawa pracy, by nie paść ofiarą oszustów.

Zaniżają pensje, unikają podpisywania umów. Jak oszukują za Odrą?

Źródło: GUS

Zaniżają pensje, unikają podpisywania umów. Tak robią niektórzy nieuczciwi pracodawcy w Niemczech. Już są pierwsze przypadki oszustw. Sprawdź, ile minimalnie powinni płacić w poszczególnych branżach. Co musi wiedzieć osoba, która wyjeżdża do pracy za Odrę?

,,Gazeta Prawna" donosi o pierwszych przypadkach Polaków oszukanych przez niemieckich pracodawców. Najczęściej wiążą się one z podejmowaniem pracy bez umowy, propozycjami zatrudnienia na czarno oraz wynagrodzenia znacznie niższego niż wcześniej ustalone. Warto pamiętać, że każdy pracownik, który zdecyduje się na współpracę z nieuczciwym przedsiębiorcą, nie może wysuwać żadnych roszczeń z punktu widzenia prawa pracy. Zatrudnienie na czarno przekreśla również możliwość korzystania z opieki socjalnej. Dlatego warto zadbać o to, aby zatrudnienie było legalne, a umowa o pracę sporządzona została na piśmie. Wtedy, jeśli pracodawca naruszy przepisy, będziemy mieli szansę wygrać z nim w sądzie.

Umowa na piśmie

Najważniejsza jest umowa o pracę. Teoretycznie może ona mieć charakter ustny, jednak warto domagać się jej w formie pisemnej. Umowy w Niemczech mogą być zawierane na czas nieokreślony, określony (np. trzy miesiące lub do ukończenia danego zadania), na okres próbny lub mogą stanowić tzw. Leiharbeitsverhaltnis, czyli umowę w ramach wynajmu pracowników. Ta ostatnia forma zatrudnienia jest bardzo popularna u naszych zachodnich sąsiadów i dotyczy ok. 750 tys. pracowników, nie ma jednak dobrej opinii.

Największy zarzut w stosunku do firm zatrudniających i wypożyczających pracowników dotyczy niższego wynagrodzenia i nierespektowania wszystkich praw pracowniczych. Dotyczy to szczególnie osób z niskimi kwalifikacjami i niewystarczającą znajomością języka niemieckiego. Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie tego typu kontrakty są nastawione na wykorzystanie pracowników. Należy się jednak liczyć z tym, że są one mniej korzystne niż zatrudnienie bezpośrednio u pracodawcy. Pracodawca ma miesiąc od momentu zatrudnienia na pisemne przedstawienie pracownikowi najważniejszych informacji na temat stosunku pracy: nazwy pracodawcy, czasu rozpoczęcia pracy i miejsca zatrudnienia, opisu obowiązków pracownika, wysokości wynagrodzenia wraz z wyjaśnieniem, z czego się ono składa, liczby godzin pracy, informacji o urlopie wypoczynkowym, terminu wypowiedzenia umowy oraz informacji o związkach zawodowych działających w miejscu pracy. Uwaga! Niemiecka umowa o pracę może liczyć kilkanaście stron - to efekt precyzyjnych zapisów.
Jeśli pracodawca nie dopilnuje tej formalności, najlepiej, aby pracownik zrezygnował z zatrudnienia w danym miejscu, bo wszystko wskazuje na to, że przedsiębiorca nie ma w stosunku do niego uczciwych zamiarów. Skutki mogą być różne, włącznie z niższym wynagrodzeniem lub jego brakiem.

O to szef nie może pytać

  • Nie pracują w zawodzie i ... są szczęśliwi
  • Oto kto najczęściej kradnie w pracy
  • Czy Twoi pracownicy również myślą o zmianie pracy? Główną częścią procesu rekrutacyjnego jest rozmowa kwalifikacyjna, która służy pracodawcom do oceny, czy dana osoba nadaje się na wolne stanowisko. Żaden pracodawca z własnej woli nie zatrudni np. osób nadużywających alkoholu, narkomanów czy zakaźnie chorych. Przedsiębiorcy nie są też przychylni kobietom w ciąży czy członkom związków zawodowych. Jednak niemieckie prawo pracy reguluje pytania, które na rozmowie kwalifikacyjnej może zapytać pracodawca. W przypadku pytań o uzależnienia od alkoholu i narkotyków, choroby zakaźne i wiek - kandydat ma obowiązek udzielić odpowiedzi zgodnej z prawdą. Natomiast pracodawca nie ma prawa zapytać o takie tematy, jak:

- przynależność do związków zawodowych,
- orientacja seksualna,
- palenie papierosów,
- zamiar posiadania dzieci,
- wyznanie,
- ciąża,
- upośledzenie.

Jeśli na rozmowie kwalifikacyjnej padnie jedno z powyższych zagadnień, kandydat nie jest zobligowany do mówienia prawdy, nie będzie to w przyszłości żadną podstawą do ewentualnego zwolnienia pracownika.

Geld jak pieniądze

W Niemczech nie ma ustawowej pensji minimalnej dla wszystkich pracowników, jak np. w Wielkiej Brytanii czy Irlandii. Jednak w przypadku niektórych branż i zawodów obowiązuje poprzeczka płacowa, poniżej której pracodawca nie może zejść. Niestety nie są to przejrzyste przepisy i różnią się w zależności od rejonu Niemiec. Generalnie w tej dziedzinie obowiązuje podział na Niemcy Zachodnie i Wschodnie. Niemieckie prawo pracy nie przewiduje też specjalnego wynagrodzenia za pracę w dni świąteczne, nadgodziny lub w nocy. Oznacza to, że pracodawca za dodatkowe godziny pracy zapłaci standardową stawkę. Może wypłacić więcej, jeśli w umowie o pracy jest zapis dotyczący dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny lub jeśli kwestię wynagrodzenia regulują zbiorowe układy pracy, wypracowane przez związki zawodowe. Inne regulacje dotyczą osób zatrudnionych tylko na noce, wtedy pracodawca rekompensuje pracownikowi nocne zmiany odpowiednią liczbą wolnych dni w miesiącu lub ekwiwalentem pieniężnym.

Katarzyna Kozak

Wybrane przykłady branżowych stawek minimalnych

  • Nie pracują w zawodzie i ... są szczęśliwi
  • Oto kto najczęściej kradnie w pracy
  • Czy Twoi pracownicy również myślą o zmianie pracy? o budownictwo (pomocnik) - 10,9 euro/43 zł (Niemcy Zachodnie) i 9,5 euro/37 zł (Niemcy Wschodnie) o elektryk - 9,6 euro (NZ) i 8,2 euro/32 zł (NW) o dekarz - 10,8 zarówno w Niemczech Zachodnich, jak i Wschodnich o malarz (lakiernik wykwalifikowany) - 9,5-11,5 euro (37-45 zł) o malarz (lakiernik niewykwalifikowany) - po 9,5 euro o sprzątanie budynków - 8,55 euro (33 zł) i 7 euro (28 zł) o mycie okien - 11,33 euro (45 zł) i 8,88 euro (35 zł) o górnictwo (pracownicy wykwalifikowani) - po 12,41 (49 zł) o opieka nad osobami starszymi lub chorymi - 8,5 euro (33 zł) i 7,5 euro (30 zł)

Średnie miesięczne wynagrodzenie w wybranych zawodach w Niemczech:

o pielęgniarka - 2150 euro (8,5 tys. zł)
o opiekun osoby starszej - 1,7 tys. euro (6,7 tys. zł)
o lekarz - 4560 euro (18 tys. zł)
o dentysta - 3,5 tys. euro (14 tys. zł)
o opiekunka do dziecka - 1,4 tys. euro (5,5 tys. zł)
o sekretarka - 2150 euro
o informatyk - 3820 euro (15 tys. zł)
o programista - 3430 euro (13,5 tys. zł)
o inżynier - 3750 euro (14,8 tys. zł)
o kucharz - 1650 euro (6,5 tys. zł)

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)