(C) Syda Productions - Fotolia.com /
Mam w umowie zadaniowy czas pracy. Polega ona na kontroli sklepów w rożnych miastach. Pracodawca wymaga ode mnie bym był w sklepie od 9-17. Problemem jest powiązanie wykonywanej pracy z podrożą, która często trwa trzy godziny w dwie strony i w pracy jestem 11h. Czy w zadaniowym czasie pracy, pracodawca może mi narzucać godziny pracy? Zmieniono nam również umowy i w miejsce świadczenia pracy wpisano dwa województwa, by nie płacić delegacji. Wcześniej miałem wpisane miasto zamieszkania a za wyjazdy dostawałem dietę. Czy to jest zgodne z prawem?
Odpowiada Marcin Karczewski, aplikant radcowski
Zgodnie z art. 140 kodeksu pracy, system zadaniowego czasu pracy może być stosowany w przypadkach uzasadnionych rodzajem pracy, jej organizacją albo miejscem wykonywania pracy. Zakres pracy pracownika zatrudnionego w zadaniowym systemie pracy determinują powierzone przez pracodawcę zadania do wykonania. Pracodawca powinien ustalić zadania w porozumieniu z pracownikiem, uwzględniając wymiar jego czasu pracy wynikający z norm określonych w art. 129 kodeksu pracy, tzn. tak aby mógł je wykonać w ciągu 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w 5 dniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym. Zlecanie pracownikowi zadań, których wykonanie w ,,normalnym" czasie pracy jest niemożliwe, jest równoznaczne z poleceniem świadczenia pracy w czasie przekraczającym normy czasu pracy.
Pracownicy zatrudnieni w zadaniowym systemie pracy mają co do zasady swobodę w kształtowaniu swojego czasu pracy, w tym początku i końca swojego dnia pracy. Obowiązek właściwej organizacji czasu pracy spoczywa na pracowniku i to on ponosi konsekwencje z tym związane. Sytuację, w której pracodawca narzuca Panu ściśle określone godziny czasu pracy, należy uznać za nieprawidłową i sprzeczną z systemem pracy w jakim jest Pan zatrudniony. Pracownik zatrudniony w zadaniowym systemie czasu pracy jest zobowiązany wykonywać określone zadania a nie pracować w określonym czasie. Czas pracy może jednak wynikać z okoliczności związanych z świadczeniem pracy, takich jak np. godziny otwarcia kontrolowanych sklepów oraz charakteru kontroli.
Jeżeli chodzi o należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową, to przysługują one pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy (art. 775 §1 kodeksu pracy). Miejsce wykonywania pracy, zgodnie z art. 29 §1 pkt. 2 kodeksu pracy powinno być wskazane w umowie o pracę.
Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego ,,spełnienie wymagania przewidzianego w art. 29 § 1 pkt 2 kodeksu pracy może polegać na wskazaniu stałego miejsca pracy, na wskazaniu obok stałego miejsca pracy także niestałego miejsca (miejsc) pracy bądź na wskazaniu niestałych (zmiennych) miejsc pracy w sposób dostatecznie określony" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19.03.2008 r., I PK 230/07). Sąd Najwyższy wyjaśnił, że ,,miejsce pracy może być określone jako pewien obszar geograficzny, np. Polska czy np. województwo dolnośląskie.
Jeśli zobowiązanie pracownicze (istota obowiązków pracowniczych) wykonywane jest na takim geograficznie określonym obszarze, zgodnie z wolą stron stosunku pracy wyrażoną w zawartej umowie, to obszar ten jest stałym miejscem pracy w rozumieniu art. 77 5 §1 kodeksu pracy" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16.11.2009 r., II UK 114/09).
Mając na uwadze powyższe oraz treść zawartej umowy o pracę, w której zobowiązał się Pan do świadczenia pracy na terenie dwóch województw, w przypadku polecenia przez pracodawcę wyjazdu na tym obszarze, nie będzie Pan w podróży służbowej, o której mowa w art. 775 §1 kodeksu pracy. W takiej sytuacji Pana pracodawca nie będzie zobowiązany do porycia kosztów związanych z delegacją.
(AS)