juiceteam2013 - Fotolia.com /
Nocne kluby i salony masażu w Wielkiej Brytanii mogą uzyskać dotacje w wysokości do 2,275 funtów pod warunkiem, że zatrudnią pracownika przez urząd pracy (Jobcentre). Jak informuje "Daily Mirror" oferta jest skierowana do osób w wieku od 18 do 24 lat, które miałyby pracować jako personel baru, recepcjonistki i sprzątaczki. Wszystko w ramach programu ministra pracy Iaina Duncana Smitha.
Czy podatnicy dotując takie kluby pomagają zwabić bezrobotnych nastolatków do pracy w takich miejscach?
Partia Pracy domaga się kontroli, która miałaby sprawdzić, czy skierowane tam dziewczyny nie skończą jako prostytutki.
Posłanka Fiona Mactaggart wskazuje, że wie o przypadkach nastolatków, którzy zaczęli swoją pracę jako np. szatniarze, a później świadczyli usługi seksualne za pieniądze. - Rodzice nie chcą, by ich córki pracowały w takich miejscach. A podatnicy nie powinni dotować tej branży- stwierdziła Mactaggart.
Brytyjskie Ministerstwo Pracy i Emerytur (DWP) podkreśla, że "aby zakwalifikować się do tego programu pracy nie można wykorzystywać młodych osób szukających zatrudnienia." W urzędach pracy obowiązuje zakaz reklamowania oferty pracy, które obejmują wykonywanie czynności seksualnych.
bor,MA,WP.PL