W jednym z supermarketów pracownicy pracują od poniedziałku do piątku. Potem w sobotę i niedzielę pracują w oparciu o umowę zlecania w tym samym supermarkecie. Ci pracownicy właściwie harują całe siedem dni, bez odpoczynku. Słyszałem, że niektórzy również w nocy, w magazynie. Pracownicy są chronicznie zmęczeni, ledwo stoją na nogach, no ale się zgadzają na taki stan rzeczy. Oczywiście chodzi o zarobki. Gdyby pracowali tylko na etacie, dostawaliby na rękę może 1,1 tys. zł, pracując dodatkowo mają drugą pensję. Ale czy tak można? Chyba powinna się tym zainteresować inspekcja, taka praca non stop grozi wypadkiem. Wydaje mi się, że nie można łączyć umowy o pracę i umowy zlecenia wykonując pracę dla tego samego pracodawcy?
Godziny nadliczbowe w systemie równoważnego czasu pracy Mój szef jest tyranem, ale mnie traktuje dobrze Gdzie szukać pierwszej pracy, od czego zacząć?* * Małgorzata Stawicka, Kancelaria Prawna ARKANA
Zagadnienie dotyczące pozostawania przez pracownika w dwóch (lub więcej) stosunkach pracy z jednym pracodawcą nie jest wprost uregulowane w kodeksie pracy. Sąd Najwyższy jednak w wyroku z dnia 13 marca 1997 roku (Izba Administracyjna, Pracy i Ubezp. Społ. I PKN 43/97) stwierdził, iż pracownik może pozostawać tylko w jednym stosunku pracy z tym samym pracodawcą, w zakresie wykonywania pracy tego samego rodzaju. Oznacza to, że z pracodawcą może łączyć pracownika tylko jedna umowa o pracę.
Natomiast w sytuacji kiedy przedmiotem umowy ma być praca zupełnie innego rodzaju, niż wynikająca z wcześniej nawiązanego stosunku pracy, ustawodawca dopuszcza zawarcie drugiej umowy o pracę z tym samym pracodawcą. Przy spełnieniu tego warunku możliwym jest zawarcie dwóch umów o pracę ( w tym także umów cywilnoprawnych np. zlecenie). Warunkiem koniecznym będzie zawsze wykonywanie pracy wyraźnie innego rodzaju. Pamiętać należy, iż wykonywanie ,,drugiej" pracy nie może kolidować z normalnym czasem pracy pracownika oraz być w stosunku do niej konkurencyjna.