- Polka w BBC: język polski wiele razy okazał się atutem
- Żądają 10-procentowej podwyżki płac
- Choruje pani za często, nie przedłużamy umowy Austriacki parlament przygotowuje przepisy, zgodnie z którymi pracownik np. z Polski nie będzie mógł zarobić mniej niż austriacki, nie będzie więc konkurencyjny. Austriackie firmy mogą więc nie być zainteresowane zatrudnianiem pracowników z Polski.
- Sprowadzając pracowników z zagranicy firmy często muszą się liczyć z takimi kosztami jak koszty podróży, koszty wynajmu mieszkania, załatwienia formalności związanych z pobytem. Jeśli austriackie firmy nie będą mogły płacić polskim pracownikom mniej, to nie będą zainteresowane zatrudnianiem ich. Taki pracownik może być dla nich nawet droższy niż austriacki. Przygotowywane przepisy będą też dotyczyły przedsiębiorców, którzy prowadzą interesy na terenie Austrii i np. mają siedzibę w Polsce, a chcą oddelegować do Austrii pracownika - uważa Tomasz Gawrysiuk, doradca personalny, zajmuje się pośrednictwem w zatrudnianiu pracowników z branży budowlanej.
Firma, która będzie płaciła Polakom mniej niż rodzimym pracownikom, może zostać ukarana grzywną od 1 tys. do 20 tys. euro (chodzi o jednego pracownika). Firma, która zatrudnia więcej niż trzy osoby może zostać ukarana karą do 50 tys. euro.
toy