Trwa ładowanie...
Praca dla ciebie
Przejdź na

Nie chcę być z kolegami na "Ty". Jak im to powiedzieć?

0
Podziel się:

Powiem otwarcie, że ja nie akceptuję mówienia do siebie na "ty". Czy upieranie się przy formach pan/pani może spowodować, że ktoś nie przyjmie mnie do pracy lub zwolni później?

Jak reagować, gdy kolega/koleżanka w tym samym wieku zwraca się do mnie po imieniu? Nie chcę być z kimś na "ty", bo nie wiem jak długo utrzymam dana pracę i czy faktycznie chcę skracać dystans? W wielu firmach i organizacjach "tykanie" się jest już normą. Powiem otwarcie, że ja nie akceptuję takiego zachowania. Czy upieranie się przy formach pan/pani może spowodować, że ktoś nie przyjmie mnie do pracy lub zostanę zwolniona później? Witam,
Szczerze powiedziawszy nie widzę w tym nic złego, że koleżanka lub kolega zwracają się do Pani po imieniu, tym bardziej, że są Państwo w tym samym wieku i pracują na równorzędnym stanowisku. Chyba, że zajmuje Pani kierownicze stanowisko, to wówczas Pani decyduje z kim przejść na ,,Ty" i ten dystans warto zachować, a czasami nawet należy.

W Pani przypadku może warto zmienić swoje zwyczaje, wtedy atmosfera w pracy jest o wiele lepsza. Mówienie sobie po imieniu w wielu firmach jest normą i w cale nie oznacza, że musi Pani z kimś wejść w relacje koleżeńskie, które później należy przenieść na grunt prywatny. Mogą to być jedynie relacje koleżeńskie na poziomie zawodowym.

Odpowiadając na Pani ostatnie pytanie, myślę, że tutaj w dużej mierze pracodawca będzie brał pod uwagę to, jakim jest Pani pracownikiem, czy swoją pracę wykonuje dobrze. Jeśli tak, to nie sądzę, żeby zwolniono pracownika tylko dlatego, że nie życzy sobie aby mówiono do niego po imieniu.

Radosław Marszałek
Konsultant ds. rekrutacji

(AS)

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)