Trwa ładowanie...
Zaloguj
Praca dla ciebie
Przejdź na

Liderzy przyszłości!

0
Podziel się:

Prestiż konkursu „Grasz o staż” jest niezaprzeczalny. O tym i o innych plusach wygranej porozmawialiśmy z Ewą Zdrojowy, laureatką konkursu.

Prestiż konkursu ,,Grasz o staż" jest niezaprzeczalny. O tym i o innych plusach wygranej porozmawialiśmy z Ewą Zdrojowy, laureatką konkursu. Dlaczego zdecydowałaś się zagrać w ,,Grasz o staż?

Pomysł zagrania w ,,Grasz o staż" zrodził się jakiś czas temu, kiedy oglądałam nagrania z imprez finałowych poprzednich edycji konkursu. Wygrana wydawała mi się jeszcze wówczas rzeczą bardzo trudną do osiągnięcia. Mimo to odważyłam się wziąć udział w siedemnastej edycji. Wiedziałam, że konkurs ten od lat cieszy się dużą renomą i uznaniem zarówno wśród studentów, jak i pracodawców. Poza tym, warto podkreślić, że ,,Grasz o staż" ma bardzo przejrzyste zasady. W moim przekonaniu sam udział daje atrakcyjną możliwość sprawdzenia swoich umiejętności oraz skonfrontowania się z pozostałymi uczestnikami.

Jak przebiega cały proces gry o staż?

Po zarejestrowaniu się na stronie konkursu, przejrzałam listę fundatorów tegorocznych staży i zapoznałam się z treścią zadań. Celowo wybrałam studium przypadku, którego rozwiązaniem zainteresowana była między innymi Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Szczęśliwie złożyło się, że jednocześnie znajdowało się ono w obszarze moich zainteresowań. Muszę przyznać, że chociaż włożyłam w jego opracowanie sporo wysiłku, to czerpałam z tego naprawdę dużo przyjemności. Po przesłaniu zadań otrzymałam telefon z informacją o przejściu do kolejnego etapu konkursu, a następnie zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną w Kancelarii Prezydenta RP.

Co było powodem wyboru Kancelarii Prezydenta?

Zaaplikowałam na staż w Kancelarii Prezydenta RP z wielu powodów. Przede wszystkim ze względu na prestiż, kulturę miejsca pracy oraz działania instytucji odpowiadające mojemu wykształceniu i zainteresowaniom. Wiedziałam, że jest to staż, podczas którego będę miała okazję wykorzystać jednocześnie swoje umiejętności nabyte podczas studiów oraz doświadczenia zawodowe. W chwili, gdy dowiedziałam się o wygranej, czułam ogromną satysfakcję i radość. Możliwość współpracy przy realizacji projektów z udziałem Prezydenta RP to dla mnie wielkie wyróżnienie.

Wygranie stażu jest dużym osiągnięciem. Czy dzięki temu będziesz czuła się pewniej na rynku pracy? Co po stażu?

Osiągnięcie to dało mi nie tylko dużo satysfakcji, ale także zwiększyło poczucie pewności na rynku pracy. Mimo to jestem zdania, że w obecnej rzeczywistości należy mieć w sobie dużo pokory i w żadnym wypadku nie spoczywać na laurach. Niedawno obroniłam pracę dyplomową na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, mam za sobą etap studiów magisterskich. Po stażu będę poszukiwać stałego zatrudnienia. W przyszłości nie wykluczam również podjęcia studiów doktoranckich.

Czy masz doświadczenie z firmami rekrutacyjnymi? Jak Twoim zdaniem taki staż będą oceniali rekruterzy?

Miałam okazję brać udział w różnych rekrutacjach, z których każda stanowiła bardzo pouczające doświadczenie. Myślę, że staż odbyty w Kancelarii Prezydenta RP i sam fakt bycia laureatem ,,Grasz o staż" będą bez wątpienia pozytywnie oceniane przez rekruterów. Kancelaria Prezydenta RP stanowi instytucję wysoce prestiżową. Staż w takim miejscu daje wyjątkową możliwość bezpośredniego obcowania z historią, z najważniejszymi osobami w państwie, czerpania z ich bogatej wiedzy i doświadczeń.

Jeśli chodzi o fakt bycia laureatem konkursu, to wydaje mi się, że większość rekruterów zdaje sobie sprawę, że aby wygrać, należy wykazać się wieloma kompetencjami. Zadaniom konkursowym trzeba poświęcić swój czas i wysiłek. Stawiając siebie w roli rekrutera, poszukiwałabym u kandydatów właśnie tych cech, które łączą w moim przekonaniu wielu uczestników ,,Grasz o staż".

Czym wyróżniłaś się i dzięki czemu wygrałaś ,,Grasz o staż"? Co cechuje zwycięzcę?

Jestem laureatką ,,Grasz o staż" i jest to dla mnie wielkie wyróżnienie, ale nie chciałabym stawiać siebie w roli triumfatora, kogoś, kto jest ponad innymi. Myślę, że większość kandydatów tegorocznej i poprzednich edycji musiała mieć w sobie dużo uporu, cierpliwości, pokory i wiary we własne możliwości. Pamiętam, kiedy jeden z moich znajomych zapytał mnie po co właściwie biorę udział w ,,Grasz o staż", czy nie wolałabym od razu znaleźć sobie zajęcia bez poświęcania czasu i wysiłku na rozwiązywanie zadań konkursowych. Konkurs ma przecież zasięg ogólnopolski, a szanse na wygraną są niewielkie. Ja natomiast zawsze uważałam, że solidna i uczciwa praca prędzej czy później jest doceniana.

Czy uważasz, że osoby, które aktywnie uczestniczą w tego typu programach są przyszłymi liderami kraju?

Zgadzam się, że osoby, które uczestniczą w tego rodzaju programach mają duże szanse na to, aby w przyszłości stać na czele różnych zespołów, organizacji, a nawet pełnić rolę liderów. Chciałabym jednak podkreślić, że dla mnie pozycja lidera opiera się na czymś więcej, niż tylko na ,,rządzeniu" czy schematycznym rozdzielaniu zadań i ma dużo bardziej kompleksowy charakter. W moim przekonaniu lider to osoba charyzmatyczna, która nie boi się nowych wyzwań, kładzie nacisk na innowacyjność, umie wyznaczać sobie i innym długofalowe cele, mobilizować członków grupy i badać efekty wszelkich podjętych działań. Fundatorzy konkursu ,,Grasz o staż" stawiają właśnie na powyższe cechy, dzięki temu każdy uczestnik może zaprezentować swoje kompetencje i osobowość.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)