Źródło: GUS
Po raz pierwszy od dziesięciu lat amerykański golfista Tiger Woods nie znalazł się na pierwszym miejscu najlepiej zarabiających sportowców na świecie. Liderem został jego rodak, bokser Floyd Mayweather jr.
Woodsowi zaszkodził skandal, w który został zamieszany. Głośny rozwód i wycofanie się głównych sponsorów spowodował, że Woods stracił również bardzo finansowo. Jego forma sportowa nie była w tym czasie również najwyższa.
Mayweather to jednak również skandalista. W sierpniu został wypuszczony z więzienia po trzech miesiącach zatrzymania. Powód? Gwałt. Mimo wszystko udało mu się w 2012 roku zarobić 65 mln euro.
Polecamy: Jaka branża przygarnie byłego piłkarza?
Na drugim miejscu znalazł się jego kolega z ringu Manny Pacquiao z Filipn - 52 mln euro, a tuż za nim właśnie Woods - 47,5 mln euro.
Z rankingu wynika, że sportowcy zarabiają coraz więcej. Jeszcze przed rokiem na dziesiątym miejscu była osoba, która konto powiększyła o 28.5 mln euro. Tym razem jest to kierowca Formuły 1 Brytyjczyk Lewis Hamilton - 37,5 mln euro. Po raz pierwszy w historii stu najlepiej zarabiających sportowców w sumie przekroczyło kwotę dwóch miliardów euro.
Mayweather był przed rokiem czwarty - 45 mln euro. 5 maja udało mu się obronić tytuł mistrzowski federacji WBC wagi junior średniej. Była to jego 43. walka bez porażki.
Tuż za podium znalazł się koszykarz ligi NBA Amerykanin LeBron James - 45,5 mln euro, piąty tenisista Szwajcar Roger Federer - 45 mln euro, który jest również pierwszym Europejczykiem w rankingu. Na ósmej pozycji jest dopiero pierwszy piłkarz. Jest nim David Beckham, który już od dawna postrzegany jest bardziej jako celebryta - 38,5 mln euro. Tuż za nim uplasował się Portugalczyk Cristiano Ronaldo - 38 mln euro.
Zaskoczeniem może być brak w setce mistrza świata w Formule 1 Niemca Sebastiana Vettela, który w ciągu roku zainkasował 14 mln euro.
Pierwszą kobietą w rankingu jest rosyjska tenisistka Maria Szarapowa - 21,5 mln euro. W setce znalazła się jeszcze jej koleżanka z kortu Chinka Na Li - 15 mln euro.
MA